Off Top Turniejowy

Jutro popołudniu będzie rozpisana faza pucharowa wykrzyknik

Grzechu no gdzie są newsy? xD

Czy mi się wydaje, czy ja właśnie awansowałem Irakiem dalej szczęśliwy

Ostatnio zmieniony przez andzi dnia Nie 23:20, 16 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Zapraszam do tematu z "Jesiennymi Newsami", gdzie przeczytacie (Prawie) świeże podsumowanie grup, oraz wywiad z rogasem. Miłej lektury!

Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Wto 18:22, 18 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Grzehu92 napisał:

4.[link widoczny dla zalogowanych]

vs. [link widoczny dla zalogowanych]

Wyniki:
Awans:

Zapowiedz:
Jeszcze niedawno spotykali się w meczu o 3 miejsce N&N V, teraz walczą o najwyższe laury w AT. Talenty ich rozwinęły się jednak różnie, dzidzi ma przebłyski geniuszu, ale często zawodzi, zaś totomiX nie spada poniżej określonego(wysokiego) poziomu. Jak sam przyzaję gra Mali sprawia mu nie lada frajdę, a to jest punkt pierwszy do zwycięstwa. Dzidzi natomiast uporał się z nie byle kim w 1/8 bo pokonał samego "Dominatora". Czy to był jedynie ten przebłysk o którym mówie, czy też krok do większego sukcesu?

Małe sprostowanko: nigdy nie gralem w turnieju N&N, chociaz zawsze chcialem. Na ostatnia edycje okazalem sie "za stary" chyba o jeden czy dwa dni radosny

Sorki, pomyliłem Cię z Koshaolinem. radosny

Tak zgadzam sie z Totomixem. Wink

Grałem wtedy z ..koshaolinem..

Wyjezdzam jutro rano na swieta, wiec zapewne nie bede w stanie rozegrac meczu 1/2 finału. Wracam dopiero w srode.

pozdrawiam i przepraszam za klopot

Przykro mi, że musisz rezygnować z turnieju w tak zaawansowanej jego fazie, niestety zmuszony jestem wstawić walkowera na korzyść Twojego rywala... Szkoda, bo sądziłem, że możesz być Czarny Koniem tego tura. Może innym razem? radosny

Dzięki za info, wesołych świąt.

Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Pią 23:44, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

	Grzehu92 napisał:
	Przykro mi, że musisz rezygnować z turnieju w tak zaawansowanej jego fazie, niestety zmuszony jestem wstawić walkowera na korzyść Twojego rywala... Szkoda, bo sądziłem, że możesz być Czarny Koniem tego tura. Może innym razem? Dzięki za info, wesołych świąt.

No uwierz, ze mi tez bardzo przykro radosny

Pierwszy raz zaszedlem tak daleko... i musze zrezygnowac w polfinale... Jeszcze mam prosbe bys do poniedzialku nie wstawial WO. Moze mi sie uda zagrac w poniedzialek w dzien jesli moj przeciwnik bedzie akurat mogl. Jesli nie to wtedy WO.

pozdrawiam

Ok, nie ma problemu.
edit by Grzehu92

	wasiak napisał:
	Mecz zaczynam mocnym uderzeniem i w pierwszej akcji wychodze na prowadzenie. Wtedy Kicek zmienia taktyke i zaczyna ataki. Probuje kazda strona, duzo strzalow i duzo szczescia pilkarzy z Tunezji pozwala im zachowac wynik korzystny. W koncowce strzelam bramke na 2:0 i wtedy... chyba nie bede komentowal to co robil Kicek. Wedlug mnie zachowanie niegodne moderatora... pozdrawiam

Kicek napisał:

50ml napisał:

korzen napisał:

	50ml napisał:
	wiecej wybijales na pale niz grales thx,powo

nie ma to jak się dowartosciowac po porazce
zal

hmm stul pi*de,widziales ten mecz pytanie

ku**a dobija mnie ten "zal",a tak na marginesie zebysmy grali wyrownanymi druzynami ciekawe czy bylbys taki do przodu

Emocje po meczu już dawno opadły,dlatego nic nie mam na usprawiedliwienie Twojego zachowania. Troche kultury wykrzyknik

Ostrzeżenie wykrzyknik

oczywiscie osrzezenie dostalem zasluzenie i z tym sie liczylem,ale jesli mod daje mi otrzezenie a pozniej(domniemywam ze ucieka z meczu) uczy mnie kultury itp.nie chcem sie ostrzej wypowiadac

Ostatnio zmieniony przez 50ml dnia Sob 0:01, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Nie naskakuj skoro nie znasz sytuacji lool

Po drugie co ma kultura osobista do ewentualnej "ucieczki z meczu" ? - dwie zupełnie różne kwestie.
A po trzecie chyba logiczne jest,że nie uciekłem i "zwykły" człowiek zrozumiałby znaczenie ostatniego zdania z opisu wasiaka.

	Cytat:
	W koncowce strzelam bramke na 2:0 i wtedy... chyba nie bede komentowal to co robil Kicek.

Jak można było z tego wywnioskować,że uciekłem to nie wiem(skoro końcowy wynik to 6-0). Ale mniejsza z tym.

A żebyś spał spokojnie to drogą wyjaśnienia powiem,że po prostu przestałem grać i oddawałem piłke za free,bo już była 85 minuta. A to dlatego,że byłem "troche" zdenerwowany i tyle. Więc ?

Jeszcze jakieś "ale" ?

Pozdrawiam!

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Sob 0:17, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Zapraszam do tematu z "Jesiennymi Newsami". Tylko u nas kristo2323 wyjawi nam sekrety swojej 'oryginalnej' taktyki oraz podpowie jak najlatwiej ja zneutralizowac. To musicie przeczytac wykrzyknik

Zapraszam do lektury!

A juz jutro podsumowanie 1/8 finalu oraz cwiercinalow wykrzyknik

Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Sob 1:44, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

chodzi o to ze kazdego moga poniesc nerwy,a ty jestes modem i "powiniennes swiecic przykladem"(najpierw dajesz ostrzezenia a pozaniej zachowujesz sie tak a nie inaczej) i nie ma zadnych konsekwencji twojego zachowania,przyznaj sie ze popelnieles blad i wtedy bede spal spokojnie szczęśliwy

Ostatnio zmieniony przez 50ml dnia Sob 14:18, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Mam nadzieje,że żartujesz z tym całym poprzednim postem i jest on napisany dla podtrzymania dyskusji,bo jeśli nie.... to moja opinia na Twój temat drastycznie spadnie oops

Rzucanie wulgaryzmami na lewo i prawo,a oddanie samej końcówki meczu - rzeczywiście godne porównanie.

Po drugie nie wmawiaj mi popełnienia błędu,bo jedyne co zrobiłem to zachowałem się nie fair w stosunku do wasiaka nie grając w ostatnich 5 minutach meczu.

Po trzecie nie mów,że każdego mogą ponieść nerwy,bo moje zachowanie jest jakoś "usprawiedliwione",bo było to w końcowce meczu kiedy emocje były największe.

Natomiast wynik Twojego meczu był dodany 22:23 17 grudnia, natomiast Twój post 19 grudnia o 14:49. Jeśli po dwóch dniach Cie jeszcze tak trzymają "nerwy" by użyć wulgaryzmów w stosunku do swojego przeciwnika, to nie powinieneś chyba w ogóle grać.

Pozdrawiam!

p.s.
Jak nie masz już argumentów to nie kontynuuj dyskusji,bo nie mam zamiaru jej ciągnąć w nieskończoność.

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Sob 14:46, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

snake napisał:

Napisałeś:
"PS. Mimo wszystko nie ważne jak sie gra aby tylko wygrać dochodzę do tego wniosku po tym meczu, trudno sie mówi."

Grając taką taktyką myślę że już dawno doszedłeś do takiego wniosku.
Co do moich podań. Na swojej połowie, owszem, ale nie pod bramką, tylko podczas wyprowadzania ataku czyli blisko środka boiska, nie jest to gra na czas, jest to bardziej gra na Twoją taktykę w której nie używasz pressingu, a takim zachowaniem zmuszałem Cię do tego co dawało mi jakieś pole manewru na Twojej połowie.

Calkiem ciekawy sposob na taktyke kristo2323, w ten sposob mozna go wyciagnac z wlasnej polowy. Kristo2323 grajac swoja taktyka praktycznie nie atakuje w okolicach srodka boiska, a w dodatku cofa swoich pomocnikow w kierunku wlasnej bramki. Tam czeka reszta jego grajkow, kumuluje sie tam 8 jego graczy i wtedy nastepuje skomansowany pressing, ktory ciezko jest rozklepac. myśli

Dzieki za mecz dobrze go opisałeś i końcówka tekstu tez jest dobra tylko nie dopisałeś, ze przy prowadzeniu w obydwu meczach co jakiś czas grałeś na czas. Ja miałem cofniętych zawodników i ty również tylko z malmy wyjątkiem moja drużyna grała do przodu a twoja do tylu za linia środka boiska z czekanie dość długim za nim podbiegnę jeszcze mogę zrozumieć, że byś to robił na mojej połowie ale nie zawodnik czekał i jak podbiegałem to ty podawałeś i znów do tyłu .

PS. Mimo wszystko nie ważne jak sie gra aby tylko wygrać dochodzę do tego wniosku po tym meczu, trudno sie mówi ale i tak życzę powodzenia w finale

Ostatnio zmieniony przez kristo2323 dnia Śro 16:07, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy

Napisałeś:
"PS. Mimo wszystko nie ważne jak sie gra aby tylko wygrać dochodzę do tego wniosku po tym meczu, trudno sie mówi."

Grając taką taktyką myślę że już dawno doszedłeś do takiego wniosku.
Co do moich podań. Na swojej połowie, owszem, ale nie pod bramką, tylko podczas wyprowadzania ataku czyli blisko środka boiska, nie jest to gra na czas, jest to bardziej gra na Twoją taktykę w której nie używasz pressingu, a takim zachowaniem zmuszałem Cię do tego co dawało mi jakieś pole manewru na Twojej połowie.

Ostatnio zmieniony przez snake dnia Śro 16:16, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy

Dziekuje, że sie przyznajesz a nie idziesz w zaparte tylko w tym co mówisz jest 90% prawdy. Ja może i mam dziwaczną taktykę z 2 napastnikami ale jak już przekroczę środek boiska to nie podaje w tylu do obrony i nie czekam zanim mnie zaatakuje przeciwnik i w tym jest różnica ( nie podaje później jak ty miedzy zawodnikami żeby zyskać trochę czasu mimo wszystko cennego).

PS. dobrze, że umieściłeś tą taktykę bo dzięki niej można zrozumieć o co mi chodzi z graniem na czas . Więcej miałeś z tylu zawodników to podawałeś do nich, a każdy o tym wie, że ciężko jest zabrać po tamtej stronie boiska z dodatkowym czekaniem po swojej stronie.

Ostatnio zmieniony przez kristo2323 dnia Śro 16:46, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy

Możesz myśleć co chcesz. Wiem że ciężko znieść porażkę. Ale sposób na Twoją taktykę musiałem jakiś znaleźć aby przejść dalej. Jak widać skuteczny.
Ty piszesz o grze na czas, ja o sposobie zmuszenia Cię do pressingu i zmniejszenia pod Twoją bramką obrońców co miało spowodować że miałbym jakieś szanse w rozgrywaniu piłki na Twojej połowi.
Gdybyś grał normalną taktyką nie musiałbym czekać aż zaczniesz pressing :)

Ostatnio zmieniony przez snake dnia Śro 17:11, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy