Grupa D [I Faza Grupowa]

_____________

_______________________

______________________Proszę o zapoznanie się z:
_______________*Ogólnym Regulaminem Serwisu WEOL
_______________*Regulaminem Turnieju Division&LM

_______________Termin na rozgrywanie meczy zaczyna się
________________________20.11.2008r.
_______________o godzinie 0.00.Czas na rozegrani meczy mija w
_______________poniedziałek tj.24.11.2008 do godz.23.59.

_____________

_______________

__________

Czarny [link widoczny dla zalogowanych] Benfica Lisbon
__________

Przemas [link widoczny dla zalogowanych] Olympique Marseille
__________

zak21 [link widoczny dla zalogowanych] Galatasaray
__________

rymp@lus13 [link widoczny dla zalogowanych] Everton
__________

Tomaszek [link widoczny dla zalogowanych] Feyenoord Rotterdam
__________

Judzik [link widoczny dla zalogowanych] Aston Villa
__________

Yip [link widoczny dla zalogowanych] Dynamo Kyiv
__________

Michu91 [link widoczny dla zalogowanych] Besiktas

_____________

____________________________

___________

_____________

________________

Czarny

1:0

Przemas

_________

________________

Czarny

4:1

zak21

_________

________________

Czarny

2:1

rymp@lus13

_________

________________

Czarny

2:2

Tomaszek

_________

________________

Czarny

3:0

Judzik

_________

________________

Czarny

3:2

Yip

_________

________________

Czarny

7:0

Michu91

_________

________________

Przemas

1:1

zak21

_________

________________

Przemas

5:2

rymp@lus13

_________

________________

Przemas

3:3

Tomaszek

_________

________________

Przemas

3:2

Judzik

_________

________________

Przemas

0:3

Yip

_________

________________

Przemas

0:0

Michu91

_________

________________

zak21

2:1

rymp@lus13

_________

________________

zak21

9:2

Tomaszek

_________

________________

zak21

2:0

Judzik

_________

________________

zak21

1:2

Yip

_________

________________

zak21

4:0

Michu91

_________

________________

rymp@lus13

3:0

Tomaszek

_________

________________

rymp@lus13

1:0

Judzik

_________

________________

rymp@lus13

3:4

Yip

_________

________________

rymp@lus13

4:2

Michu91

_________

________________

Tomaszek

1:6

Judzik

_________

________________

Tomaszek

1:1

Yip

_________

________________

Tomaszek

4:1

Michu91

_________

________________

Judzik

1:1

Yip

_________

________________

Judzik

3:1

Michu91

_________

________________

Yip

6:0

Michu91

_____________

Ostatnio zmieniony przez rymp@lus dnia Pon 20:35, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 8 razy

Przemas

5:2

rymp@lus13

Przemas szybko strzela mi 5 bramek. Mi udało się tylko dwie. W drugiej połowie chciałem odrobić ale Przemas się dobrze bronił jak i moi podopieczni źle rozgrywali akcje. Zasłużona porażka. Dzięki i powo dalej Wink

rymp@lus13

4:2

Michu91

Męczyłem się nad pierwszą bramką, ale w końcu padła. Po niej padła następna i się rozkręciłem. Rywal strzelił bramkę kontaktową więc trzeba było brać się do roboty. Strzeliłem 3 bramkę, ale rywal znów powrócił do gry. Turecki bramkarz musiał wyjmować piłkę z siatki już 4 raz a zarazem ostatni. Choć były jeszcze szanse na kolejne bramki, ale zawodnicy z Liverpoolu pudłowali. Dzięki i powo dalej Wink

(Feyenoord Rotterdam) Tomaszek 4-1 Michu91 (Besiktas)

Mecz raczej pod moje dyktando chociaz Michu91 też miał kilka dogodnych sytuacji do strzelenia gola.

Pozdrawiam i Powo dalej.

Judzik(Aston Villa) - Tomaszek(Feyenoord Rotterdam) 6-1

No wiec po tym jak Tomaszek wygral swoj pierwszy mecz 4-1 do meczu przystepowalem z pewnym dystansem.Nigdy nie gralem z tym zawodnikiem i go wogole nie czaje z weola.Lecz Feyenoord zapomnial ze przyjezdza na trudny teren stadionu Villa Park.Mecz rozpocząl sie wysmienicie dla gospodarzy bo juz pierwsza akcja konczy sie bramka.Po 11 minutach na tablicy widnieje juz wynik 3-0 radosny

do polowy 4-0 dla gospodarzy i radosc kibicow. Warto dodac ze Feyenoord w pierwszej polowie zadnego groznego strzalu nie oddal,bo albo spalony albo obroncy stawlai na przeszkodzie:) W drugiej polowie zawodnicy gosci jakby sie obudzili dopiero i zaczeli czesto byc pod bramka przeciwnika,lecz szybka kontra i bramka na 5-0 radosny

Feyenoord strzela z dosrodkowania honorowa bramke i na tyle bylo ich w ten wieczor stac.Pod koniec meczu jescze raz dali o sobie znac napastnicy Aston Villi i po dosrodkowaniu z boku pieknym strzalem szczupakiem Moore podwyzsza wynik spotkania na 6-1 radosny

W tym meczu z bardzo dobrej strony pokazali sie dwaj napastnicy,dobrze wspolpracowali ze soba:) Carew strzlil 4 bramki a Moore dolozyl 2 radosny

piekny wynik jak na poczatek zmagan:) dzieki i powodzenia dalej

Ostatnio zmieniony przez judzik dnia Śro 1:29, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

Yip (Dynamo Kyiv) 3:0 Przemas (Olympique Marseille)

Mecz rozpoczyna się od wymiany ciosów i paru strat piłek. Po 9 minutach gry Aliyev wyprowadza moją drużynę na prowadzenie. Bramka padła po dobrej asyscie Bangoura.
Tuż przed przerwą znowu Aliyev strzela bramkę do szatni na 2:0. Troche dziwnie ta bramka wyglądała ponieważ wpadła do bramki tuż przy słupku i wyleciała po za siatkę. Była to już dość bezpieczna przewaga więc zacząłem grać troche bardziej defensywnie. Przeciwnik mocno atakował lecz udawało mi się bronić własnej bramki.
W 77 minucie wyprowadzam składną akcję i Aliyev zdobywa hattricka. Mecz kończy się wynikiem 3:0. Dobry mój start w tym turnieju. Szczególnie cieszy mnie to, że zagrałem na 0 z tyłu. 3pkt wędrują na moje konto.

Dzięki.

Yip (Dynamo Kyiv) 1:1 Tomaszek (Feyenoord Rotterdam)

Pierwsza połowa nie wzbudziła we mnie większego zainteresowania. Można powiedzieć, że byla nudna. Żaden z nas nie stworzył sobie 100% sytuacji. Po 45 minutach gry remis 0:0. W drugiej połowie zaczęło się dziać trochę więcej. Na początku rywal przejął inicjatywę i długo utrzymaywał się na mojej połowie starając się strzelić bramkę, lecz udawało mi się skutecznie bronić. W 60 minucie wyprowadziłem szybką kontrę która zakończyla się bramką. Po 15 minutach, czyli w 75 minucie przeciwnik po ładnym prostopadłym podaniu zdobywa wyrównującego gola na 1:1. Mecz kończy się takim wynikiem. Każdy z nas musi się cieszyć 1 punktem.

Dzięki.

Yip (Dynamo Kyiv) 1:1 Judzik (Aston Villa)

Tak jak w poprzedim spotkaniu, pierwsza połowa nudna i bez bramek. Nic szczególnego się w niej nie wygarzyło, no może po za słupkiem przeciwnika. Druga połowa znów ciekawsza. Rywal strzela bramkę na 1:0 w 60 minucie. Carew popisuje się ładnym strzałem sprzed pola karnego. W 80 minucie wyrównuje na 1:1. Zdobywcą bramki jest Sablic. Mecz kończy się wynkiem 1:1. Znów podział punktów.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Yip dnia Śro 17:06, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

zak21 9:2 Tomaszek
Nie przypominam sobie meczu żeby po obu stronach były w sumie 33 strzały (24-9). Pierwsza połowa to raczej moja przewaga i dobra skuteczność - 5:0. W drugiej części, po pierwszych dwóch akcjach straciłem dwa gole i niewiele brakowało, a niedługo potem straciłbym trzeciego. Po chwili odzyskuję inicjatywę i znowu zaczynam nacierać, skuteczność była jednak już słabsza niż wcześniej i przez prawie całą połowę wpadły dwie bramki, a dopiero w trzech ostatnich minutach - dwie kolejne. Generalnie spotkanie prowadzone w lagach i dość dziwnym jak dla mnie tempie, ani to przycinki, ani zamułki, nie wiem jak mam to opisać, momentami miałem wrażenie jakby gra przyspieszała zamiast zwalniać, chociaż jestem na nogach od samego rana i może mam coś z głową - to by też tłumaczyło moją stosunkowo niezłą skuteczność.

zak21 2:0 Judzik
Kolejny "pierwszy raz" w moim wykonaniu. Tym razem nie była to liczba strzałów, a pierwszy gol w moim wykonaniu. Tuż przed rozpoczęciem meczu przełączyłem gadu gadu na niedostępny, jednak nie deaktywowałem okna komunikatora i zaraz po rozpoczęciu gry gadu-gadu sobie o mnie przypomniało, a co za tym idzie mniej więcej cała 1/4 ekranu po prawej stronie była przykryta przez moją listę kontaktów. Szybko straciłem piłkę, Judzik ją miał i atakował, więc nie mogłem mu przerwać pauzą, po chwili jednak przejąłem piłkę i już chciałem wybijać w aut, ale zamiast tego niemal automatycznie podałem do przodu do swojego napastnika który był jakieś 35 metrów od bramki. Kompletnie nie widziałem co się dzieje pod bramką, bo ekran był zasłonięty i nie wiem dlaczego, ale wcisnąłem bieg... ku mojemu zaskoczeniu na drodze nie było żadnego obrońcy, a po chwili pojawił się tuż przede mną wychodzący bramkarz, więc najkrócej jak potrafię wcisnąłem strzał i zdobyłem gola, chociaż nawet nie widziałem jak piłka wpada do bramki zszokowany

Dalsza część to już kompletna kaszanka z mojej strony, przeciwnik gra taktyką na spalone, którą przyznam szczerze bardzo lubię, bo często daje darmowe gole, ale dzisiejszy stan mojej percepcji (o czym pisałem w poprzednim opisie) nie pozwalał na wciskanie podania w odpowiednim momencie i spalonych zaliczyłem całą masę. Chwilami grałem jak nowicjusz, wybijając niepotrzebnie piłki i wchodząc z piłką w przeciwnika, strzałów miałem więcej, ale nie wiem czy coś z tego dzisiaj wynikało. Szczerze mówiąc nie wiem jakim cudem wygrałem ten mecz. Z okazji Judzika pamiętam tylko bardzo dobrą wrzutkę, po której napastnik spudłował z trzech metrów do pustej bramki.

zak21 1:2 Yip
Mecz kabaret, z gatunku ja gram, rywal strzela, ze trzy pudła sam na sam lekką rączką, do tego ze dwa "wchodzące" strzały których nie oddałem, bo gra "nie załapała". Rywal dwa razy strzelał z dobrych pozycji i ma dwa gole szczęśliwy

. Poza tym niski poziom, masa wybić na pałkę z obrony. Rywal opisze lepiej wink

Na mój dzisiejszy stan i tak zdobyłem o 6 pkt za dużo. Najważniejsze że trzy mecze z głowy.

Ostatnio zmieniony przez zak21 dnia Śro 18:14, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 4 razy

rymp@lus13

3:0

Tomaszek

Atakowałem i zasłużenie wygrałem...Kolejny mecz należący do Fernandes vs. 11 zawodników smutny

Dzięki i powo dalej Wink

rymp@lus13

3:4

Yip

Next mecz Fernandes vs. 11 zawodników, ale tutaj nieudaje się wygrać gdyż Dynamo jest bardzo utalentowanym zespołem. Dzięki i powo dalej Wink

Yip (Dynamo Kyiv) 2:1 Zak21 (Galatasaray)

Tuż na początku meczu strzelam bramkę na 1:0. W 3 minucie spotkania zamieszanie w polu karnym. Piłkę przejmuje Aliyev mój najlepszy strzelec słabym ale precyzyjnym strzałem po ziemi umieszcza piłkę w siatce. W 41 minucie po ładnym długim podaniu do piłki dopada Kravets i podwyższa wynik spotkania na 2:0. Po 45 minutach 2:0 dla Dynama. Rozpoczeła się druga połowa meczu. Rywal konstuuje szybką, składną akcję i strzela bramkę honorową. Był to dla mnie bardzo niewygodny wynik ponieważ w każdej chwili zwycięstwo mogło by mi wyparować lecz tak się nie stało. Wynik meczu: 2:1.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Yip dnia Śro 18:18, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Przemas 0:0 Michu91

Bez żadnych problemów powinienem wygrać to spotkanie, jednak tak się nie stało. Zmarnowałem kilka bardzo dobrych sytuacji, raz trafiłem w słupek, ale nic nie chciało wpaść. Przeciwnik natomiast oddał jeden "strzał" w światło bramki.

Przemas 3:2 Judzik

Bardzo wyrównany mecz. W 15 minucie po akcji sam na sam strzelam na 1-0. Przeciwnik wyrównuje po podobnej akcji 5 minut później. W 30 minucie ładna wrzutka z lewej strony i gol z główki na 2-1 dla mnie. W 60 minucie strzelam żenującego samobója, którego nawet nie mam już siły opisywać. zdzier

Gdy wydawało się, że wynik spotkania jest już przesądzony, w loss time zdobywam bramkę na 3-2.

Przemas 3:3 Tomaszek

Mecz z lekką moją przewagą, jednak nie potrafiłem sobie wypracować odpowiedniej przewagi, i w loss time straciłem 3 punkty po golu Tomaszka na 3-3.

Pozostaje tylko poczekać, aż skończy się Liga i zrobić sobie dłuższą przerwą od WE, którą planuję już od dawna.

Dzięki i powodzenia dalej.

Ostatnio zmieniony przez Przemas dnia Śro 19:47, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Judzik(Aston Villa) - Michu91(Besiktas) 3-1

Mecz ten 3 razy gralismy,bo co chwile kogos wyrzucalo,jednak udalo sie dograc do konca i cieszy mnie zwyciestwo.Bo w poprzednich pojedynkach tracilem pkt,myslac o awansie musialem mecz wygrac.Poczatek spotkania zle sie dla mnie ulozyl bo trace bramke w sytuacjii sam na sam.Do przerwy utrzymuje sie ten wynik,chociaz mialem pare okazji do wyrowniania.Druga polowe zaczynam juz bardziej nastawiony na strzelenie bramki i wygrania spotkania.Poaczatek drugiej polowy i goscie strzelaja sobie samobuja,zawodnik chcial wybic pilke,wybil tak niefortunnie ze trafil w slupek i pilka wpadla do bramki.Potem strzelam na 2-1 i pod koniec meczy na 3-1 radosny

zwyciestwo cieszy i moze to podbuduje moich zawonbikow do lepszej gry:) dzieki i powodzenia

rymp@lus13

1:0

Judzik

Nie było nikogo poza Fernandesem znów do wystawienia, tym razem zaryzykowałem i wprowadziłem Anichebe. Skład bardzo zmodyfikowany po ostatniej wtopie i zaczynamy mecz. Trener rymp@lus13 trafił z wprowadzeniem Anichebe, który na początku mecz strzela bramkę, która później okazała się też zwycięską. Gracze Evertonu grali bardzo dobrze w obronie nie pozwalając oddawać strzały w światło bramki i doprowadzili skromne ale jakże ważne zwycięstwo do końca. Mieli również pare innych sytuacji, ale w tych momentach brakowało troszkę szczęścia. Dzięki i powo dalej Wink

********************************************************

_____________1 DZIEŃ ROZGRYWEK - PODSUMOWANIE

Witam! Zmaganie w Grupie D zaczęły się w ten piękny środowy dzień. Było trochę niespodzianek, ale największą jest gracz o nicku Yip, który to góruje w tabeli po 5 meczach. Zdobył on 11 pkt. Drugi jest powracający na WEOLa gracz o nicku rymp@lus13(ja). Rozpoczęcie dla niego nie było łatwe bowiem przegrał na początku z naszym Moderatorem Przemasem aż 5 do 2. W kolejnych meczach zebrał się do walki i z 4 kolejnych spotkań wywiózł 9pkt, przegrał mecz z Yipem 4 do 3 po zaciętej walce. Następny jest wspomniany wcześniej Przemas, który dobrze rozpoczął rozgrywki a gorzej je ma kończyć. Wspomniał już o przerwie od WE, ale niech najpierw udowodni w tym turnieju, że warto nadal na niego liczyć...Mod ma tylko jeden punkt mniej od rympka. Na 4 miejscu uplasował się Judzik zdobywając 7 pkt. Jest to kolejny gracz walczący o awans do II Fazy Grupowej. Kolejne miejsce zajmuje zak21, który rozgrywając 3 mecze, 2 wygrał a porażkę odniósł w meczy z fenomenalnym Yipem. Ostatnie miejsce promujące awansem zajmuje Tomaszek, choć został mu tylko mecz z Czarnym, który narazie znajduje się na ostatniej pozycji gdyż nie rozegrał ani jednego pojedynku. Jeżeli Tomaszek nie wygra to awansu nie będzie. Michu91 zagrał 4 mecze i zdobył tylko 1pkt. Temu graczu będzie trudno awansować, ale szczęścia czasami sprzyja, dzięki fenomenalnej wierze. Tyle na pierwszy dzień rozgrywek i zapraszam do jutrzejszego podsumowania w której może ukaże się wywiad z Yipem. Dobranoc i do jutra...

Ostatnio zmieniony przez rymp@lus dnia Czw 0:16, 20 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Judzik(Aston Villa) - Czarny(Benfica Lizbona) 0-3

Myslalem ze cos powalcze ale nic z tego.Po pierwszej polowie przegrywalem juz 2-0 w drugiej mialem okazje to raz slupek,potem sam na sam nie moglem trafic w bramke;/ Niewykorzystane sytuacje sie mszcza i Benfica strzela na 3-0 i po meczu.. dzieki i powodzenia

Czarny

2:1

rymp@lus13

W 12 minucie obejmuje prowadzenie za sprawą Johnssona. Czarny atakuje i strzela pod koniec połowy bramkę wyrównującą. Następnie dorzuca kolejną i prowadzi 2 do 1. Miał kolejne szanse, a ja licząc że Fernandes jak się dostanie do doskonałej sytuacji to strzeli i będzie remis. Próbowałem swoich sił, ale on w tym meczu nie potrafił wparować piłki do siatki i mecz kończy się klęska. Dzięki i powo dalej Wink

Przemas 0:1 Czarny

Z tego co pamiętam w miarę wyrównany mecz, obie strony miały po kilka dogodnych sytuacji, jednak to Czarny strzela bramkę w końcówce spotkania i zdobywa komplet punktów. Więcej nie jestem w stanie napisać, bo mecz rozgrywany był już 2 dni temu i żadnych konkretów z niego nie pamiętam.

Dzięki i powodzenia dalej.

zak21

2:1

rymp@lus13

Lagi...lagi...lagi...lagi...lagi...lagi...itd. i marnowanie doskonałych okazji. Dzięki Wink

********************************************************

_____________2 DZIEŃ ROZGRYWEK - PODSUMOWANIE

Witam! W drugim dniu rozgrywek marsz po pierwsze miejsca zaczyna Czarny. Czarny jest w formie świadczą o tym trzy pojedynki wygrane z Judzikiem 3-0, rymp@lusem13 2-1 i Przemasem 1-0. Awans ma zapewniony już Yip, będący nadal na 1 pozycji. Czarnemu, zakowi21 i rymp@lusowi13 to szczęście także sprzyjało i oni też mogą się cieszyć z awansu, teraz pozostaje tylko sprawa z którego miejsca każdy gracz awansuje. Dzisiaj odbył się także jeden mecz w złych warunkach ale dograny do końca i wygrany przez zaka z rymp@lusem 2 do 1. Niestety nie udało się nawiązać kontaktu z liderem grupy i nie będzie dzisiaj wywiadu. Dobranoc i do jutra...

Ostatnio zmieniony przez rymp@lus dnia Czw 23:17, 20 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Tomaszek 2-2 Czarny

Ogolnie caly mecz pod dyktando Czarnego po pierwszej połowie 1-0 dla mnie w strzalach 11-1 dla Czarnego po przerwie miałem ustawić taktyke na bardziej defensywną ale pomyslalem ze moze mi sie poszczesci chwile pozniej Czarrny wszystko popsuł i szybko strzelił mi 2 bramki ale zostalo jeszcze troche czasu wiec można było powalczyc, strzelilem bramke na 2-2 i poźniej sie dopiero działo xD kontry z jednej jak i z drugiej strony było jeszcze duzo okazji na strzelenie gola w loss time skaszanilem strzal ktory pozwolilby mi na wygrana i wyjsce z grupy :/ ehhhhh ;(;(;( dlaczego cholera nigdy nie moge wyjsc szczęśliwy

Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez Tomaszek dnia Pią 22:21, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Przemas 1:1 zak21

Pierwsza połowa meczu raczej dla mnie. W 15 minucie po strzale któregoś z moich zawodników z główki, piłka ląduje na poprzeczce bramki zaka, a w 25 minucie po ładnie wykonanym rzucie wolnym z około 30 metra pada bramka na 1-0. W 2 połowie groźnie atakowali zawodnicy Galatasaray jednak przyniosło to im tylko jedną bramkę w 60 minucie po dobrze wykonanym rzucie rożnym. W strzałach na koniec 8-9.

Dzięki za grę i powodzenia dalej w turnieju.

zak21 4:0 Michu91
Szybko zdobywam pierwszą bramkę, rywal od razu przesuwa się ze swoją taktyką do przodu, zaraz potem dokładam jednak drugie i trzecie trafienie, a jeszcze przed przerwą pada czwarty gol. Rywal także atakował, jednak piłka chciała wpadać tylko do jego bramki. Sporo lagów, szczególnie w drugiej połowie, która była bezbramkowa.

Yip (Dynamo Kyiv) 6:0 Michu91 (Besiktas)

Mecz pod moją dominacją. Na początku meczu mój prawy obrońca dostaje czerwoną kartkę. Ustawiłem wtedy odpowiednią taktykę i w 9 minucie Bangoura strzela bramkę po rykoszecie. Jest 1 do 0. Przed przerwą dwukrotnie do siatki trafia Aliyev. Wynik do przerwy 3:0. W drugiej połowie zacząłem grać spokojnie bo miałem już dość bezpieczną zaliczkę. W 46 minucie podwyższam na 4:0. Strzelcem bramki Shatskikh. 56 minuta meczu. Bangoura strzela swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, 5:0. Przeciwnik w bardzo krótkim czasie dostaje dwie czerwone kartki. Strzelam jeszcze jedną bramkę i mecz kończy się wynikiem 6:0.

Dzięki.

Yip (Dynamo Kyiv) 2:3 Czarny (Benfica)

Bardzo interesujący mecz. Można powiedzieć, że była to walka o 1 miejsce w tabeli. Tuż na początku meczu Czarny strzela bramkę na 1:0. Po upływie około 15 minut ja strzelam bramkę i nastaje remis. W 40 minucie meczu Czarny strzela bramkę z główki po dobrze rozegranym rzucie rożnym. Znów wychodzi na prowadzenie. Tuż przed przerwą podwyższa on jeszcze swoją przewagę. Po ładnej kontrze znów pada bramka po strzale głową. Wynik do przerwy 3:1. Między 60-70 mintą meczu strzelam bramkę na 3:2. Zawodnik Dynama oddał strzał zza pola karnego i trafił w poprzeczkę lecz Bangoura po dobitce z ostrego konta umieścił piłkę w siatce. Bramka padła od poprzeczki. Następnie jeden z zawodników Benfiki dostaje czerwoną kartkę. Wtedy ja przejąłem inicjatywę w tym meczu. Czarny ograniczył się do paru groźnych kontr. Miałem parę okazji do wyrównania lecz Czarny świetnie się bronił. mecz kończy się wynikiem 3:2 dla Benfiki.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Yip dnia Nie 15:16, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

MECZ O 1 MIEJSCE W GRUPIE !!!

Czarny

4:1

zak21

Mecz w lekkich lagach. Nie wiem dlaczego, ale wszystko mi w tym spotkaniu prawie wychodziło, szczególnie na początku. Najpierw Matorras strzela na 1:0, potem Mantorras podwyższa na 2:1, a następnie Nuno Gomes wali z główki na 3:0. Wtedy zak21 obudził się, ale było już za późno, bo jeszcze podwyższam na 4:0. zaka21 stać było tylko na strzelenie honorowej bramki. Dodatkowo w 2 połowie Galata po faulu gra w osłabieniu i właśnie w tym osłabieniu udało im się ustrzelić. Miałem jeszcze kilka ciekawych kontr, ale już nie wychodziło, zak21 trzymał poziom do końca.