FAZA PUCHAROWA

WITAM W FAZIE PUCHAROWEJ TURNEJU!!!

W tym temacie możecie zamieszczać opisy swoich meczów.

Gramy oczywiście mecz i rewanż .

Życzę wszystkim powodzenia!!!

regulamin turnieju:
http://www.winningeleven2002online.fora.pl/regulamin-turneju-mistrz-jest-tylko-jeden-t1621.html

1/4

Cytat:

Para 1

macho_21

vs

Kristo2323

pierwszy mecz:

macho_21 vs kristo2323 1-0

rewanż:

kristo2323 vs macho_21 0-2

awans:

macho_21

Para 2

kemocik

vs

Aros

pierwszy mecz:

kemocik vs Aros 6-3

rewanż:

Aros vs kemocik 0-0

awans:

kemocik

Para 3

Czarny

vs

machel

pierwszy mecz:

Czarny vs machel 5-1

rewanż:

machel vs Czarny 1-4

awans:

Czarny

Para 4

Giuly

vs

Kicek

pierwszy mecz:

kicek vs Giuly 2-2

rewanż:

Giuly vs kicek 0-1

awans:
Kicek

1/2

	Cytat:
	Para 1 kemocik vs macho_21 pierwszy mecz: kemocik vs macho_21 2-1 rewanż: macho_21 vs kemocik 0-2 awans: kemocik Para 2 Czarny vs Kicek pierwszy mecz: kicek vs Czarny 3-1 rewanż: Czarny vs kicek 0-1 awans: Kicek

FINAŁ

	Cytat:
	kemocik VS Kicek

Ostatnio zmieniony przez macho_21 dnia Wto 9:12, 26 Cze 2007, w całości zmieniany 5 razy

Kicek(Australia) 2 - 2 Giuly(Szwajcaria)

Bramki:
1-0
2-0 [link widoczny dla zalogowanych]

2-1
2-2(ostatnia akcja)

Strzały: 10 - 11

Giuly(Szwajcaria) 0 - 1 Kicek(Australia)

Bramki:
0-1 [link widoczny dla zalogowanych]

Strzały: 14 - 6

A więc tak...

1 mecz
Zaczęło się dla mnie bardzo dobrze,miałem przewage,udokumentowałem ją dwoma trafieniami i grałem na luzie. Stwarzałem groźne akcje z szansą na podwyższenie rezultatu m.in. strzał w słupek itp. Giuly groźnie kontraatakował czego rezultatem są jego dwie bramki,które wyrównały szanse w dwumeczu. W końcówce troche przysnąłem i Giuly bardzo dobrze to wykorzystał wink

2 mecz
Troche byłem zdenerwowany rozwojem wydarzen w meczu nr.1. Grałem nerwowo a Giuly bardzo groźnie atakował. Przebieg meczu był zupelnie odwrotny niż w pierwszym spotkaniu. W strzałach po pierwszej połowie 9-1, z czego było 1 sam na sam , 2 strzały i 6 wrzutek na Strellera,który pudłował szczęśliwy

U mnie ten jeden jedyny strzał zakończył się uderzeniem Viduki w spojenie zdzier

Giuly napierał i napierał ale nic z tego nie wychodziło. Ja po jednej z kontr strzelam(jak sie okazało) decydującą bramke w meczu - strzał + dobitka (poniżej). Giuly nie potrafił wyrównać mimo iż jego zawodnicy robili na boisku co mogli. Znaczy się...stwarzali 100% sytuacje ale ich nie wykorzystywali cool

dzięki za mecze
pozdr.

p.s.
Jeszcze mi sie nie zdażyło przegrać z Giulym w pucharowej (chyyyba szczęśliwy

). Chociaż szczerze przyznam,że tym razem miałem największe problemy szczęśliwy

i momentami było gorąco wink

1 mecz
[link widoczny dla zalogowanych]
2 mecz
[link widoczny dla zalogowanych]

kemocik (Peru) 6 - 3 (USA) Aros
kemocik (Peru) 0 - 0 (USA) Aros

Wygrałem, niby jest minirewanż za Puchar Ligi IO, ale nie do końca - niestety teamy w tym turnieju nie są tej samej klasy i w pojedynkach raczej wyrównanych graczy decydują zespoły ;/

Pozdrawiam.

Czarny gromi... łowce pasów w ostatnim czasie! zabij

Czarny (Belgia) 5:1 (Rosja) machel

Pierwszy mecz zaczął się od szybkiego objęcia prowadzenia na 0:1 przez machela. Rządził na boisku, ciężko było mi wyjść z akcją, bo silni Rosjanie dobrze grali ciałem. Potem parę kontr, dokładnych podań za plecy i zrobiło się 3:1. W drugiej połowie już ja królowałem. Rzut rożny w końcówce i Van Buyten podwyższa na 4:1. Loss time, przechwyt i natychmiastowe podanie za plecy obrońców rosyjskich, czego Buffel nie marnuje i mamy 5:1.

Czarny (Belgia) 4:1 (Rosja) machel

Drugi mecz to już spacerek, chociaż machel też przycisnął na początku. Skontrowałem i wywalczyłem rzut rożny. Wrzutka bramkarz się rzuca, piłkę przejmuje obrońca Rosyjski i wbiega sobie do bramki. Po tej sytuacji machel całkowicie rozbity, a ja sobie go dobijałem radosny

Pozdro i dzięki za mecze, Belgium Power! radosny

VS

macho_21 vs kristo2323 1:0

rewanż:

macho_21 vs kristo2323 2:0

wiedziałem ze kristo2323 gra ciagle skrzydłami albo przerzuca piłke z jednej strony na drugą
wiec ustawiłem sobie 5 obronców a na srodkowego napastnika ustawiłem agresywne krycie i przyniosło efekt.. kristo w obydu meczach oddał moze 3 strzały z głowki.. Wogole jesli chodzi o mecze to niewiel sie działo.. kristo grał defensywnie i ja tez.. duzo bylo strat i wiało nuda.. dopiero w drugim meczu przy stanie 2-0 dla mnie (2 bramki TENORIO) kristo ustawił sie ofensywnie..
ale to nie zmieniło obrazu gry.. troche przycisnoł ale wielkiej krzywdy mi nie zrobił.. zapewne wykorzystałbym któraś z kontr gdyby mi pad sie nie zepsuł.. (krzyrzak)

dzieki za mecz.
Pozdrawiam

kemocik (Peru) 2 - 1 (Ekwador) macho_21
kemocik (Peru) 2 - 0 (Ekwador) macho_21

W pierwszym meczu moja znaczna przewaga, ale to macho swoim pierwszym strzałem w meczu zdobywa piękną bramkę - bomba w okno z około 20 metrów. Później próbuję i próbuję jednak nic nie chce wpaść ;D. W końcu udało mi się wyrównać, a w końcówce spotkania wyjść na prowadzenie Wink

Strzały: 15-2 ....

W drugim meczu po moim wykopie z obrony Pizarro wychodził na czystą pozycję, jednak macho wyszedł bramkarzem, który wybił piłkę głową z 18 metra idealnie pod nogi Guerero szczęśliwy

, ten oddał strzał z woleja, niestety trafił w poprzeczkę Wink

Piłkę dopadł Pizarro, ale został skoszony w polu karnym i mamy jedenastkę oraz czerwo dla obrońcy Ekwadoru ;D Karnego jak zwykle nie wykorzystałem xD Później w przewadze dużo łatwiej było stwarzać sobie okazje na bramki, ale moja skuteczność dzisiejszego dnia pozostawiała wiele do życzenia, więc wpadły tylko dwa gole ;p
Strzały: 9-8

Pozdrawiam.

Kicek(Australia) 3 - 1 Czarny(Belgia)

Bramki:
0-1
1-1
2-1
3-1

Strzały: 10 - 8

Czarny(Belgia) 0 - 1 Kicek(Australia)

Bramki:
0-1 (87')

Strzały: 3 - 12

A więc tak...

1 mecz
Podszedłem do niego strasznie zdenerwowany,bo jak każdy wie,jeszcze ani razu półfinału nie wygrałem. W dodatku nie mógł zagrać Viduka(szara strzałka). Od razu na wstępie na potwierdzenie mojej złej passy Czarny mocno zaatakował. Do 20 minuty nie mogłem wyjść ze swojej połowy z akcją - pomyślałem :"katastrofa". Na dodatek Belgia obejmuje prowadzenie i wszystko wskazywało na to,że posypią się następne bramki. Po wznowieniu jednak Australia wzięła sie w garść i dość szybko wyrównała, a mecz się znacznie wyrównał. Po I-ej połowie w strzałach 6-6 w bramkach 1-1. W drugiej odsłonie spotkania praktycznie nic ciekawego się nie działo,poza moimi dwiema akcjami przeprowadzonymi w bardzo szybkim tempie dzięki,którym zdobylem dwa gole. Pod koniec w ostatniej akcji Kewell trafia jeszcze w słupek. Tyle...

2 mecz
Czarny robił co mógł,ale i tak nic mu nie wychodziło. Mecz ogólnie wyrównany,jednak z moją przewagą. Po I-ej połowie w strzałach 7 - 1 dla mnie. A jedyny strzał jaki oddała Belgia był dość udany,bo piłka trafiła w spojenie. W drugiej połowie to samo co w pierwszej. Czarny się starał ale nic z tego. Do końca meczu praktycznie kontrolowałem sytuacje.A w 87 minucie Kennedy strzela zwycieską bramke.

dzięki za mecze Czarny wink

p.s
ufff...wreszcie przełamana "klątwa" bycia w półfinałach szczęśliwy

a jeszcze bardziej cieszy mnie to....że to akurat w tym turnieju wink

macho_21 a my nie mamy czasami meczu o 3 miejsce?

	Czarny napisał:
	macho_21 a my nie mamy czasami meczu o 3 miejsce?

w sumie to mozemy zagrać.. ;]