Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Faza pucharowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Puchar Polski Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Faza pucharowa
Autor Wiadomość
Iras
Ekspert
Ekspert


Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

Post
Iras (Odra) 2:1 Vinex (Łęczna)

Zawodnicy z Odry dobrze rozpoczęli ten mecz, gdyż już w 15 min wygrywali 1:0. Po strzale Wróbla bramkarz Łęcznej wybił piłkę wprost pod nogi Muszalika i ten bezproblemowo umieścił ją w siatce. Chwilę później padła druga bramka dla Odry. Grzegorzewski łatwo przedryblował 2 obrońców w polu karnym i pewnie strzelił. Jednak Łęczna szybko odpowiedziała bardzo ładnym trafieniem Chi Fona z wolnego w okienko od słupka. Do przerwy wynik się nie zmienił. Druga połowa nie obfitowała w strzały , jedynie w końcówce meczu groźnie zrobiło się pod bramką Odry, gdy znowu do strzału z wolnego podchodził Chi Fon. Tym razem jednak piłka leciała dużo niżej i bramkarz Odry zdołał wybronić ten strzał.

Vinex (Łęczna) 1:2 Iras (Odra)

W rewanżu znowu Odra objęła prowadzenie. Wos uderzył z daleka, bramkarz Łęcznej zdołał wybronić ten strzał, jednak Muszalik doszedł do piłki i wykorzystał sytuację sam na sam. Zawodnicy z Łęcznej dosyć szybko zdołali wyrównać, jednak przed przerwą Odra znowu objęła prowadzenie po bramce z główki. Pod koniec 1 połowy zawodnik z Górnika nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Odry. W drugiej połowie trener Górnika zmienił taktykę na bardziej ofensywną, co zmusiło trenera Odry do zmienienia taktyki na bardziej defensywną (strzałki do tyłu). Górnik przejął inicjatywę tylko przez chwilę. Później Odra panowała na boisku mimo bardziej defensywnej formacji. Zawodnicy z Łęcznej nie wygrali chyba żadnej główki w środku pola, oddali tylko 1 strzał w meczu. Natomiast Odra mogła podwyższyć wynik na 3:1, jednak piłka w jednej i tej samej akcji najpierw trafiła w słupek, a później w poprzeczkę.

Wynik dwumeczu:
Odra 4:2 Łęczna

Śro 16:19, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
dr_idea
Profesjonalista
Profesjonalista


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
No i cóż, godzina 16.45 w Grodzisku Wlkp. za chwilę zabrzmi pierwszy gwizdek rewanżowego spotkania PP : Groclin - GKS BOT Bełchatów. W pierwszym spotkaniu padł wynik 4:2 dla Bełchatowian. Podopieczni dr_idei wiedzieli, że nie mogą roztrwonić tej 2 bramkowej zaliczki. Jednak tuż przed spotkaniem poważnego zatrucia pokarmowego doznał Łukasz Garguła (szara strzałka), a także na ból głowy narzekał Jarzębowski (niebieska strzałka). Teraz można powiedzieć, dr_idea miał poważny ból głowy, bo kto w takim razie poprowadzi grę GKSu? Mimo wszystko trener przyjezdnych desygnował do gry kapitana Bełchatowian. Rozpoczęło się spotkanie, od razu widoczna różnica w grze BOTU w pierwszych minutach od wczorajszego spotkania. A Groclin niesiony dopingiem 5000 kibiców zagrażał bramce Lecha raz po raz, aż w końcu strzela bramkę. Szał na trybunach, jeszcze tylko jedna bramka. I na nią także długo nie czekaliśmy, niecałe 10 minut później piękne uderzenie zza pola karnego bodajże Rockiego i mamy 2:0. Mecz rozpoczyna się od nowa. Teraz Bełchatowianie wiedzieli, że muszą strzelić bramkę, bo 3 gol dla gospodarzy to tylko kwestia czasu. 70 któraś minuta, indywidualna akcja Nowaka i mamy 2:1!! BOT w 1/8, ale mamy jeszcze ponad 10 minut. Gospodarze nie chcieli dać za wygraną, ale w końcu słyszymy ostatni gwizdek sędziego...GKS BOT Bełchatów w 1/8 Pucharu Polski. Kolejny pzystanek, lukasso i jego Wisła Kraków. To będzie dopiero szlagier. Pozdrawiam kajorka17.

kajorek17 (Groclin) 2:1 dr_idea (BOT Bełchatów) dwumecz: 4:5 Awans - dr_idea
Śro 17:09, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
Kicek
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Milanówek

Post
Czarny napisał:
Twoja schematyczność mnie dobija... Nie doceniasz ŁKSu, ale myślę, że w tym meczu zauważyłeś ile znaczą główki i odbiór piłki. Poza tym ciągłe wybicia na pałę i gra na wrzutki, to już się nudne robi.
Gratulacje!


Sorry za OT ale musiałem to napisać zdzier

Twoje komentarze Czarny robią się nudne. Po każdej swojej porażce ze mną piszesz to samo i po każdej wygranej...też to samo,tyle,że wtedy wyśmiewasz sie ze grac nie umiem bo mi skrzydła zablokowałeś. lool Nie będe teraz niczego udowadniał bo mnie to wszystko mało interesuje wink Od dzisiaj zacznij lepiej nagrywać nasze mecze zeby pokazac wszystkim jak Ty efektownie grasz cool ocb? . I lepiej naucz sie przegrywać....bo twoje zachowanie od ok.65-70 minuty gdy przestałes sie ruszac zawodnikami i wylaziles bramkarzem było żenujące. Jeszcze z takim czyms sie nie spotkałem,nawet w wykonaniu "nowych" graczy. zły

pozdr.

KONIEC OT wykrzyknik
Śro 19:23, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
karol_pomarancza
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice krk

Post
karol_p (Łęczna) - (Odra) arturo3H
m1. 0-0
m2. 2-1

Mecz pierwszy, cały dla mnie. Artur gra ustawieniem z dwoma def. pom. i 4 obrońcami, ciężko się przebić było pod bramkę, a jak już się udało brakowało trochę szczęścia, raz słupek i dobitka do pustej wzdłuż bramki radosny. W strzałach 8-2 dla mnie.

Drugi mecz. Wreszcie pękło to ciężkie do przejścia def. ustawienie artura, udało mi się około 30 minuty meczu wypuścić napastnika który urwał się dwóm obrońcą i z 5 metra strzelił bramkę. Artur widząc co się dzieję szybko zmienia ustawienie na bardziej off. W trakcie reorganizacji taktycznej zawodników Odry udaję się wyprowadzić atak po którym Stachyra zdobywa bramkę na 2-0. Koniec połowy. Po przerwie artur przystąpił do ataków, które mu przynoszą tylko jedną bramkę ok. 20 minuty drugiej części, mocnym szotem za pola karnego trafia radosny. Później troszke szczęścia mu zabrakło, bo artur oddaje strzał z ostrego kąta, bramkarz wypluwa piłkę, szot, blok, szot, blok i wybicie piłki przez moich obrońców radosny. Zresztą mnie też brakło bo chwile później Chifon marnuje sam na sam strzelając koło bramki. W strzałach 9-6 dla mnie.
Dzięki za mecze, pozdrawiam radosny.
Śro 20:35, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
kajorek17
Donator
<font color=#996600><b>Donator</b></f>


Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Piotrowice

Post
Dzieki także za mecz doktorku..heh szkoda że już odpadłem..pozdr.
Śro 22:51, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
HunTer
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
mam nadzieje ze choc tu bedzie przzestrzegany reg anie tak jak w chall,, cup
Śro 23:57, 13 Cze 2007 Zobacz profil autora
burza-lukas
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nottingham

Post
HunTer napisał:
mam nadzieje ze choc tu bedzie przzestrzegany reg anie tak jak w chall,, cup

Zapomnij. lool
Czw 0:53, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
DGS
Sparingowiec
Sparingowiec


Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Piły ;]

Post
HunTer napisał:
mam nadzieje ze choc tu bedzie przzestrzegany reg anie tak jak w chall,, cup

Mógłbyś rozwinąć? Najlepiej na PM.
Czw 16:12, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Najlepiej jakby kolega HunTer nie umawiał się na mecze, ponieważ już się umawialiśmy 2 razy, ani razu się nie zjawił.

btw. jutro wyjeżdżam nagle na 3 dni.... Więc w przypadku awansu nie będę mógł zagrać, bo 4 dni raczej nie dacie smutny
Czw 16:19, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Kicek
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Milanówek

Post
No skoro na 16 par były bodajże 3 dni. To na pewno na 8 par nie będzie więcej. cool Jedyne może sie skracać,ale nie wydłużać.

Więc zobacz czy dasz rade zagrać,bo jak nie to lepiej zrezygnuj żeby nie psuć zabawy innym.(oczywiście to ostateczność szczęśliwy )

pozdr. wink
Czw 17:20, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Leszczu - HunTer
2-2

Wreszcie po dwóch przełożeniach tego przyjacielskiego (Craxa, Arka, Lech) dwumeczu, 10 minut przed godziną 20 na boisko wybiegły jedenastki drużyn z Gdyni i z Poznania. Co ciekawe, obaj bramkarze tej pierwszej drużyny nie byli do dyspozycji Leszcza (strzałki w dół). Na boisku rzecz jasna nie było sentymentów. Pierwszy mecz rozpoczęła Arka, jednak bardzo szybko straciła piłkę, w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Zakrzewski, jednak minimalnie chybił. Chwilę później znakomicie piłkę rozegrali zdegradowani do II ligi, jednak grający jeszcze w tym Pucharze Wybrzeżanie, jednak tak jak we wcześniejszej sytuacji Lecha gol nie wpadł. W pierwszej połowie zarysowywała się przewaga Arki, jednak nie udokumentowali jej golem i drużyny zeszły do szatni przy stanie 0-0 (w strzałach 7-3 dla Arki). Jak widać po wyniku, doskonałą umiejętność mobilizowania zawodników posiadają trenerzy. Jednak powoli... Mecz się bardzo wyrównał, ale gole mimo to wpadły. Jako pierwsi strzelili piłkarze z Trójmiasta, a dokładnie Wachowicz. Jednak niewiele czasu cieszyli się podopieczni Leszcza, gdyż doskonale spełnili założenia HunTera dwaj zawodnicy: Najlepszy strzelec Orange Ekstraklasy w tym sezonie, ulubieniec poznańskich kibiców - Piotr Reiss oraz najlepszy strzelec Polaków na ostatnim mundialu - Bartosz Bosacki. Ten pierwszy strzelił w sytuacji sam na sam, gdzie po krótko rozegranym rzucie rożnym obrońcy Arki wybili piłkę za pole karne, jednak zapomnieli o kryciu. Drugi gol to znakomite dośrodkowanie po stałym fragmencie gry i główka byłego piłkarza FC Nürnberg była nie do obrony. Jednak Gdynianie się tym nie załamali, wręcz przeciwnie. Ruszyli do ataku, a to przyniosło skutek w 89 minucie, kiedy Niciński dobił strzał Dziedzica. Mecz skończył się remisem, żaden zespół nie miał wyraźnej przewagi. Wszystko miało wyjaśnić się w meczu drugim...
Strzały:
12-9

[link widoczny dla zalogowanych]

2-0
Do drugiego meczu oba zespoły przystąpiły nieco tchórzliwiej licząc na grę z kontry. To się nie udawało, ponieważ po mało ciekawym meczu, na tablicy świetlnej wciąż widniał wynik 0-0. Nie znaczy to jednak, że nie było dogodnych sytuacji, ponieważ Quinteros oraz Moskalewicz byli bardzo bliscy strzelenia gola. W strzałach było 6-5 na korzyść Lecha. To właśnie druga połowa miała zdecydować o awansie jednej z drużyn do 1/8 finału Pucharu Polski. Znając rangę spotkania, mecz z minuty na minuty był coraz lepszy, piłkarze grali coraz dokładniej, a strzały śmigały tuż obok słupków. Jako pierwsi (znowu) cieszyli się kibice Żółto-Niebieskich, kiedy po podaniu Ławy piłkę do siatki skierował Nawrocik. Później inicjatywę w meczu przejęli Lechici, jednak najlepszej sytuacji znowu nie wykorzystał Zakrzewski, jednak trzeba podkreślić fantastyczne zachowanie rezerwowego bramkarza Gdynian. Ataki poznaniaków nie przynosiły żadnych efektów, poza zmianą statystyki w posiadaniu piłki (jednak aparatura podczas meczu się zepsuła i tej statystyki nie będzie zdzier ). W 87 minucie znakomitą kontrę przeprowadzili piłkarze Arki i drugą bramkę w tym meczu strzelił Nawrocik. A że nie był to zwykły gol, możecie się przekonać tutaj: Obejrzyj (YouTube) // [link widoczny dla zalogowanych]. Sędzia w końcu zagwizdał po raz ostatni i z awansu może się cieszyć trener Leszczu wykrzyknik
Strzały:
11-8

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za mecze, szczególnie ten pierwszy bardzo dobry! radosny
Czw 20:27, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
Jutro jadę na Mazury na 3 dni więc mecz 1/8 zagrałem z Adamem dziś.


Adam.zip - Leszczu
2-3
3-0

I mecz: Prowadziłem 3-0, jednak głupio straciłem 2 gole....
Przy stanie 3-0 miałem 3 sytuacje sam na sam, Adam.zip jedną chyba
II mecz: 1-0 szybki gol, później strasznie głupi faul w polu karnym (nie chciałem tym zawodnikiem robić wślizgu), ten jednak go zrobił, 2-0. Później zrezygnowany tracę jeszcze 1 bramke. Cel turnieju osiagniety, jednak przegralem wygrany dwumecz.
Dzięki za mecze.

PS. specjalnie napisalem w kolejnym poscie, zeby zostalo zauwazone przez DGS'a
Czw 22:48, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Adam.zip
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łódź

Post
Pozwolę sobie wtrącić parę słów.. Leszczu trochę to tak opisał jakbym miał farta… a wygrałem całkowicie zasłużenie.. co prawda straciłem szybko 3 golę, ale było to za sprawą pewnego nie fair zachowania Leszcza, które w pierwszym meczu całkowicie wyprowadziło mnie z równowagi i niestety konskwencją tego były moje głupie błędy, więc aż takich powodów do dumy chyba jednak nie ma… Druga połowa 1spotkania, a szczególności jej końcówka należała do mnie, rywal miał szczęście, że nie zakończyło się remisem… W drugim starciu oprócz kilku akcji Leszcza, mieliśmy okazję oglądać całkowicie moją dominację i kolejne bramki wisiały w powietrzu.. po tak słabej grze rywala w końcówce pierwszego i całym drugim, wynik nie mógł wyglądać inaczej jak z korzyścią dla mnie…
P.S.: Leszczu przypominam, że mecz kończymy z chwilą upłynięcia czasu a nie gdy jedna ze stron nie ma już szansy awansu…
Pozdrawiam…
Powodzenia w następnym Wink
Czw 23:08, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
Leszczu
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 2967
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łdz

Post
1) nie miałeś farta radosny Ale w 1szym meczu mogło skończyć się wyżej
2) Nie chciałem grać nie fair play, ojciec wszedł do pokoju i się zaczął kłócić + dodatkowo wyłączył mi monitor lool
3) słabo grałem, bo ojciec siedział nade mną i mi pier*olił głupoty
4) Musieliśmy wcześniej skończyć, bo pan w/w by mi jaja urwał jakbym zaczął kolejny mecz.

PS. Mecze były wyrównane. Gdybym ten drugi zagrał tak, jak pierwszy i bym awansował to po dobrych, równych meczach. Pozdrawiam.
Czw 23:18, 14 Cze 2007 Zobacz profil autora
totomiX
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin

Post
totomix(Cracovia) 1-1 szyma(ŁKS)
totomix(Cracovia) 1-1 szyma(ŁKS)
totomix(Cracovia) 1-2 szyma(ŁKS)

W pierwszym meczu przewage mial ŁKS, nie potrafil jednka zaminic swoich sytuacji na bramki. Jedny gol dla ŁKS-u padl okolo 20 minuty, to prowadzenie utrzymywalo sie bardzo dlugo. W 85 minucie jednak Cracovia wyprowadzila kontre i po strzale Bojarskiego na tablicy wynikow pojawil sie wynik 1-1.

W drugim meczu Cracovia szybko strzela gola, autorem gola Moskala(10 minuta). Krakowianie dobrze zaczeli, pi wyjsciu na prowadzenie czesciej sie bronili i kontratakowali. Taki wynik mimo licznych akcji ŁKS-u utrzymal sie do 93 minuty. Bylo bardzo blisko awansu Cracovii, jednak w doliczonym czasie gry pilka po rzucie roznym trafia pod nogi napastnika ŁKS-u ten nabija bramkarza i do pustej bramki trafia pomocnik ŁKS-u. Wynik 1-1, a to oznacza 3 mecz.

Cracovia podrazniona ostatnim mecze, juz 3 minucie wychodzi na prowadzenie po strzale Nowaka. Pozniej Cracovia miala jeszcze sporo sytuacji do strzelenia gola, jednak do siatki nic nie wpadlo. Gola do szatni zdobywa jednak ŁKS, po odbiciu przez bramkarza pilki, napastnik trafia do pustej bramki. Wynik do przerwy 1-1. Na poczatku drugiej czescie gry pada gola dla LKS-u, po podobnej akcji co pierwszy. Cracovia bardzo sie stara do konca wyrownac jednak ta sztuka sie nie udaje....a szkoda, bo bylka wielka szansa na awans.

Dzieki za mecze i powo dalej.
Pią 0:01, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
szyma
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 2703
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koło

Post
Jak widać bramki ŁKSem udaje się strzelać tylko i wyłącznie do pustej bramki...choć z tym też czasem są problemy. zdzier

Dzięki również Wink
Pią 0:13, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
machel
Donator
<font color=#996600><b>Donator</b></f>


Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: krk

Post
machel 2-1 nadolski
nadolski 2-3 machel
AWANS: machel

Mecze dosyć wyrównane, momentami było ciężko, ale jednak sobie poradziłem radosny. Dzięki za mecze, pozdrawiam zdzier.
Pią 9:44, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
lukasso
Ekspert
Ekspert


Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Post
1 mecz
Rozgrywany w Krakowie
Miejscowa ekipa Wisła Kraków zmierzyła sie z BOTem Bełchatów
Faworytem nie wątpliwie była "Biała Gwiazda" prowadzona przed lukasso.Gosci liczyli na sprawienie niespodzianki.Gospodrzanie w nowym ustawieniu głodni zwyciestwa.
Pierwsze 5min rozwiały wszelkie wątpliwosci,2-0 dla Wisły po bramkach Pawła Brożka.Chwile pozniej
Costly wychodzi sam na sam kiwa bramkarza,staje przed pusta bramka... Gol wisi w powietrzu jednak Thwaite równa go z ziemia;)) KARNY! a australijczyk odesłany do szatni, od 12min Wisła w 10
do piłki podchodzi Garguła,.....iii nie ma!! Wink Dolha wyczuł intencje pomocnika druzyny przeciwnej jednak ten uderzył tak nie fortunnie ze nie trafil nawet w bramke,Kolejne akcje to mimo osłabieniu zespolu ataki Wisełki, paulista marnuje dogodne okazje, oraz zienczuk w sytuacji sam na sam uderza wprost w golkipera gosci
od czasu do czasu nie grozne akcje dr_idei.Do przerwy 2-0
Po zmianie stron,przewaga optyczna Wisły nie uległa zmianie , zageszczony srodek,szybka wymiana podan nie pozwolily zbytnio Bełchatowianom na rozwiniecie skrzydel
kiedy to w ok. 60min spotkania Paweł Brozek zdobywa hattricka i wydaje sie juz po meczu, w koncowce BOT jeszcze groznie atakuje,w akcjach brakuje jednak zimnej krwi i umiejetnosci
15min pozniej czerwona kartka dla jarzebowskiego za dziecinnie glupi faul w srodku boiska
Rzut rozny dla BOTU,wybicie pilki przez clebera, futbolowke przjmuje Jakub i gna z nia ile fabryka dala ,po skrzydle niczym lew goniacy antylope na afrykanskich sawannach,nikt nie jest w stanie go powstrzymac, ale co sie dzieje Pan Kuba dostrzega w polu karnym dwoch nie pilnowanych kolegow i czym predzej zagrywa do nich pilki ,ktora przejmuje Jean Paulista uderza mocno prosto w bramkarza, marne nadzieje obroncow... zza plecow wyskakuje Marek Zienczuk ii. gol Wink heh
KONIEC SPOTKANIA

lukasso(Wisła Kraków) 4-0 dr_idea(BOT Bełchatów)


Do Rewanżu..


P.S usuncie ten post wyzej
Ok.
Edytował damian

Pią 14:27, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
dukekubas
VIP
<font color=#5CB3FF><b>VIP</b></f>


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 819
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
dukekubas - Giggsy15

pierwszy mecz, jak i drugi to nieudolne ataki skrzydlami przecinika i duze dziury w obronie, co powodowalo moje grozne kontry, pamietam chyba 1 grozny strzal pilkarzy widzewa w dwumeczu, ja wykorzystywalem bledy i niekonsekwencje obroncow i strzelilem 1 brakme w pierwszym i 4 w drugi meczu
wyniki: 1:0,4:0
Pią 16:14, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
nadolski
Donator
<font color=#996600><b>Donator</b></f>


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koło

Post
machel napisał:
machel 2-1 nadolski
nadolski 2-3 machel
AWANS: machel

Mecze dosyć wyrównane, momentami było ciężko, ale jednak sobie poradziłem radosny. Dzięki za mecze, pozdrawiam zdzier.


no było ciezko tylko legła machela a moja wisła to jest roznica ... ale i tak dzieki .. w drugim meczu wygrywałem 2-0 i w dupe 3-2 sie wk****łem zdzier
Pią 16:42, 15 Cze 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Puchar Polski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin