GRUPA P - Górnik Zabrze

[link widoczny dla zalogowanych]

.............................[link widoczny dla zalogowanych]

...............Proszę o zapoznanie się z poniższym regulaminem:

...............................................Ogólny regulamin rozgrywek

...............................Regulamin turnieju Puchar Polski ed.II

.................................[link widoczny dla zalogowanych]

................................................[link widoczny dla zalogowanych] - Adam.zip - [link widoczny dla zalogowanych]

................................................[link widoczny dla zalogowanych] - marky_ramone - [link widoczny dla zalogowanych]

................................................[link widoczny dla zalogowanych] - Lisekx111 - [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

.............................[link widoczny dla zalogowanych]

"Termin rozgrywek grupowych mija w Sobotę 11.10.2008 o godzinie 24. Jeśli do Piątku 10.10.2008 do godziny 24.00 ktoś nie rozegra 2 meczy zostanie on usunięty z turnieju a za niego wejdzie gracz z listy rezerwowej."

.....[link widoczny dla zalogowanych]

W razie jakichkolwiek pytań bądź problemów proszę o kontakt na moje [link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Lisek dnia Czw 23:01, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy

marky_ramone 2:1 Adam.zip
marky_ramone 3:4 Adam.zip

Pierwszy mecz to zdecydowana moja przewaga, do przerwy 9:1 w strzałach, później Adam sie trochę przebudził ale i tak zasłużone moje zwycięstwo, spodziewałem sie ciężkiej pzreprawy po tak sporej przerwie z grą, ale nie było najgorzej.
Drugie spotkanie to juz inna bajka, początek należał zdecydowanie do rywala, szybko uzyskał dwubramkowe prowadzenie, potem mecz sie wyrównał, szybkie kontaktowe trafienie i gramy dalej, Adam jeszcze dwukrotnie ukłuł, ja również (wszystkie nasze bramki jakoś dziwne szmaciaste) ale nie zdołałem juz doprowadzić do remisu, choć w końcówce przejąłem inicjatywę, lecz zmarnowałem dwa ciasteczka, które wydawało by sie że muszą wpaść, no ale drużyna nie ma najlepszych strzelców i ciężko cos trafić, podział punktów byłby tu chyba najsprawiedliwszy.

dzienks i powo dalej

Ostatnio zmieniony przez marky_ramone dnia Czw 20:43, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz

Lisekx111 1-0 marky_ramone

Witam, mecz raczej wyrównany... (patrząc na ilość strzałów..) jednak to rywal miał dogodniejsze sytuacje i gdyby lepsza dyspozycja jego zawodników to wynik byłby całkiem inny i dość wysoki zapewne.... tak się jednak nie stało... do przerwy 0-0 i 5-5 w ilości strzałów, a więc całkowity remis... Druga połówka podobna do pierwszej... marky może narzekać na skuteczność swoich graczy... ja strzelam bramkę po podaniu od rywala szczęśliwy

... ilość strzałów na koniec 9-7 dla mojej ekipy...

Lisekx111 1-3 marky_ramone

W pierwszej połowie rywal oddaje dwa celne strzały na bramkę z czego jeden kończy się trafieniem do siatki, a więc do przerwy przegrywam 0-1.... ilość strzałów 6-2 dla mojej drużyny... w drugiej połowie zdobywam wyrównującego gola, jednak nie cieszę sie zbyt długo, bo chwilę potem marky zdobywa bramke i znów wychodzi na prowadzenie... później dokłada trzeciego gola i mamy pozamiatane... Warto wspomnieć, że w tej części gry rywal miał stuprocentową skuteczność, gdyż oddał dwa strzały i oba zakończone sukcesem... mi tej skuteczności niestety brakowało w tym meczu... ilość strzałów na koniec meczu to 13-4 dla mojego zespołu... dzięki za mecze

Adam.zip 2:1 Lisekx111

Lisekx111 0:2 Adam.zip

Pierwsze spotkanie było koszmarem... Dawno nie grałem w takich lagach. Mimo bardzo ciężkich warunków do gry dominowałem na boisku. Odnotować należy, że rywal miał sytuacje, w której to mój bramkarz przepuścił pod pachą piłkę, a następnie napastnik przeciwnika pudłuje z 2 metra na pustą bramkę lool

... Było to dość niecodzienne zjawisko.

Drugi mecz na zmienionym serwerze zapowiadał się o niebo lepiej. Lagi znów dokuczały, jednakże nie tak dotkliwie jak w pierwszym starciu, gdzie doświadczyłem pokazu slajdów. Lisek zmobilizowany, początkowo przejął inicjatywę, jednakże nie potrafił stworzyć na tyle klarownej akcji by cieszyć się z prowadzenia... Czekałem, czekałem, aż udało się skarcić dwukrotnie oponenta. Gdyby nie konsekwentnie pogarszające się warunki, to być może ustrzeliłbym kolejną bramkę...

Awans średnio cieszy, bo wiem, że lamerskim Górnikiem nic nie ugram w tym turnieju.

Dziękuje i pozdrawiam.

..........................
..........................
..........................
..........................
..................[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Lisek dnia Sob 17:17, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy