Faza pucharowa Spring Cup 2007

machel 6-0 Cybuch

Mecz raczej bez historii, jak widać zresztą po wyniku, Cybuch miał szanse na początku, ale jej nie wykorzystał. Mam nadzieję, że w rewanżu nie zdarzy się nic nieprzewidzianego :].

Cybuch 1-1 machel

Nic nieprzewidzianego się nie zdarzyło ;P, mecz w zasadzie dosyć podobny, jednak tym razem zawiodła moja skuteczność.

Dzięki za mecze i pozdrawiam ;]

justyn vs machel 2:2

od 4 minuty meczu gram w osłabieniu dostaje czerwoną kartkę za głupi faul od tyłu ;/ ale mimo to to Szwajcaria stwarza groźniejsze ataki i to oni zdobywają pierwszą bramkę niedługo po tym zdarzeniu Tunezyjczycy wyrównują , po chwili znów ataki szwajcarów i Frei zdobywa bramkę na wagę 3 pkt.... nie nie pomyłka, to jeszcze nie koniec szwajcarzy grający w osłabieniu atakują jeszcze bardziej.. ok 85 minuty na bramkę uderza Yakin ale nic z tego słupek piłka po lini dobiega obrońca i wybija piłkę w pole ;/ 90 minuta meczu rzut rożny dla machela dośrodkowanie Tunezyjczyk strzela bramkarz broni ale zaraz po tym popełnia fatalny błąd ;/;/;/ machel wyrównuje ;/ Lipa!!

justyn vs machel 2:2

W tym meczu miałem już zdecydowaną przewagę 1:0 bo bramce Freia zaraz na początku spotkania ;] machel próbował bezskutecznie kontratakować ,przeważnie kontry kończyły się na obrońcach Szwajcarskich lecz jedno z dośrodkowań przyniosło bramkę Tunezji;/ , do przerwy w strzałach było 13:4 .D Druga część spotkania to nadal ataki Szwajcarów którzy zdobywają bramkę 2:1 i w tym momencie myślałem ,że awans jest już w kieszeni;/ lecz się myliłem ok 80-90 minuty machel wybija piłka z własnego pola karnego piłkę przedłuża któryś z napastników bramkarz fatalnie interweniuje i machelowi znowu się przyfarciło;/

justyn vs machel 2:4

Katastrofa , w tym meczu mamy klasyczny przkład braku szczęścia ;/ miałem przewagę w tym meczu lecz cóż po niej machel wszystkie bramki zdowbywa po dośrodkowaniach ;/ Dwa razy prowadziłem w tym meczu ;/ 4 bramkę strzelił ponieważ postawiłem wszytsko na jedną kartę i wszyscy zawodnicy poszli do przodu. Niestety machel do wykorzystał .

Ujmując ten ćwierć finał można szczerze powiedzieć ,że Szwajcaria zasłuzyła na awans;/ trudno.. trzeba walczyć w kolejnym turnieju LOL

Jeżeli machel dalej będziesz grał tak szczęśliwie to wygrasz tego tura czego szczerze Ci życe przynajmniej odpadł bym ze zwycięscą.

Pozdrawiam

michu 1-2 dukekubas

dukekubas 1-3 michu

pozdro cool

Warn za brak opisu? Wink

edit by Czarny

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

szyma mam nadzieje ze tak do 18 wrocisz i zagramy Wink

kristo2323 3:2 michu

michu 0:1 kristo2323

Początek pierwszego spotkania należał do michu dokumentując to prowadzeniem lecz wszystko zaczęło sie zmieniać po czerwonej kartce dla Wali. Stan gry z każdą minuta przechylał sie na stronę Szkocji , która mozolnie odrobiła stratę bramkową, a po kilkunastu minutach wyszła na prowadzenie.

Drugi mecz był tak samo zacięty jak pierwszy z tym wyjątkiem, że już nie wpadło tyle bramek, a gra bardziej przebiegała w środku boiska.

Dzięki za mecze.

Mam nadzieję że dziś zagramy z lukasso a jeśli nie dziś to jutro będe na PC prawie cały dzień więc zagramy na pewno.

Jutro to już jest po terminie! Niektórzy potrafili już rozegrać 1/4 a wy dalej tkwicie w 1/8!
edit by Papaj

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

jestem na gadu
pisalem do szymy piatek sobota
on do mnie w niedziele
ale bylem na wyjezdzie
dzis umowilismy sie na wieczor ale jakos sie minelismy widac

SZYMA ODEZWIJ SIE W MIARE SZYBKO

Trudno... Jak takim graczom jak Wy taki wielki problem sprawia rozegranie 1 meczu Fazy Pucharowej to gracz z 1/4 będzie miał automatyczne wejście, a Wy odpoczniecie na Czarnej Liście.

kristo2323 2-1 machel
machel 3-1 kristo2323

Awans: machel

Pierwszy mecz bardzo wyrównany co pokazuje statystyka strzałów 8-8, jednak z lekką przewagą kristo. Mimo to udało mi się wyjść na prowadzenie. Później kristo zdołał wyrównać i strzelić bramkę na 2:1, a prowadzenia nie oddał już do końca spotkania.

W drugim meczu zaznaczyła się moja przewaga, i prawie na samym początku spotkania wyszedłem na prowadzenie, jednak kristo błyskawicznie wyrównał stan spotkania i w tym momencie znowu byłem poza finałem. Jednak zdołałem się otrząsnąć i po strzale z narożnika pola karnego piłka mija zarówno obrońców jak i bramkarza i po odbiciu od słupka wpada do siatki. Bramka na 3:1 zdobyta głowką po klasycznym kontrataku jakieś 15 minut przed końcem meczu. Prowadzenia nie oddałem do końca i tym sposobem jestem w finale.

Oba mecze były bardzo ciężkie, a obrona kristo trudna do przejścia, tym bardziej dziękuję za grę i pozdrawiam :] .

Ehh odłaczyli mi w takim momencie neta, co wam szkodzi dać jeden dzień więcej i tak najwcześniej moj czy lukassa rywal rozegrał by mecz jutro. Więc jeśli jutro zagramy swój mecz to od razu jeden z nas będzie mógł zagrać 1/4. Nie jesteśmy żadnymi olewatorami, pierwszy raz nie zmieściliśmy się w czasie, istanieją chyba jakieś okoliczności łagodzące ? Po prostu mam teraz zapierdziel w szkole a jeszcze dziś neta mi wyłączyli. W niedziele zagrać nie mogliśmy bo lukasso był na wyjeździe. Nie wiem zróbcie jak uważacie ale Czarna lista w fazie pucharowej to dość dziwna sprawa przecież to nie grupa w której gracze zalegają i 4 czy 5 meczami.

Daję wam czas do jutra do godziny 21:00 jeśli spotkania nie będą rozegrane kara będzie 3 razy większa (3 miesiące) wykrzyknik

Dla reszty graczy:

Termin na rozegranie 1/4 mija 07.06.2007 o godzinie 23:59

Termin na rozegranie 1/2 mija 09.06.2007 o godzinie 23:59

Termin na rozegranie meczu o 3 miejsce mija 11.06.2007 o godzinie 23:59

Termin na rozegranie finału mija 12.06.2007 o godzinie 23:59

Dziękuję za uwagę pozdrawiam.

Dziękuję Papaj bardzo za wyrozumiałość buziak

(

), o co do terminów to nie rozumiem dlaczego niektórzy grają już pozostałe fazy turnieju...

A co mają czekać na Was?
edit by Czarny

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

dzieki Papaj
kolo 17 powinienem juz byc wiec spokojnie zagramy te mecze

szyma(Japonia) 3-3 (Iran)lukasso

szyma(Japonia) 1-1 (Iran)lukasso

szyma(Japonia) 2-2 (Iran)lukasso

szyma(Japonia) 3-4 (Iran)lukasso

Cóż to były za mecze... lukasso przeważał chyba w dwóch jeden w miare wyrównany i jeden dla mnie. Opisów dokładnych nie podam bo już nie pamiętam co w którym meczu było zdzier

myśle że lukasso zasłużenie awansował dalej, w każdym meczu to ja otwierałem wynik jednak lukasso skutecznie gonił. W ostatnim meczu lukasso strzelił ładną bramkę na 3-3 z około 30 metrów nie pamiętam już kim. Generalnie w powietrzu wiele do powiedzenia nie miałem, moi fatalnie podawali... no i chyba ze dwie albo trzy bramki straciłem przez głupi bład w obronie, choć lukasso też stracił jedną bramkę bo błędzie obrony.

Dzięki za świetne mecze i powodzenia dalej...mistrzu Wink

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

No no dzieki rowniez za mecze,heh dawno takich nie gralem
kurcze i w kazdym meczu pierwszy tracilem bramke a bywalo ze 2
no ale gram do konca to i sie udalo;)
Mecze=KOSMOS
było wszystko,smialo moge je porownac do tych z vego21 z summer cup Wink

teraz meczyki z mandarynko heh zabijeeee! Wink

karol_pomarancza - lukasso
m1. 2-4
m2. 4-2
m3. 1-0

Mecz pierwszy zaczyna się bdb dla Korei. Zdobywają pierwsi dwie bramki, lukasso atakuje jednak jego akcje kończą się na bramkarzu koreańskim. bodajże zmarnował ok. 2 setek. Ale jednak przed przerwą udaje mu się doprowadzić do remisu. I mamy 2-2. Druga połowa podobna ze wskazaniem na lukkasso, teraz tylko i wyłącznie on zdobywał bramki, dorzuca jeszcze dwie.
Drugi mecz spokojniejszy, przynajmniej w pierwszej części, sytuacji troszkę mniej ale strzały oddawane w kierunku bramki nie mniej groźne niż w pierwszym meczu. W drugiej połowie wyszedłem nieco zmodyfikowanym ustawieniem, wóz albo przewóz i opłacało się. Zdobywam dwie bramki po czym lukasso strzela kontakta. Jestem poza półfinałem. Ale koreańczycy nie poddają się i walczą dzielnie czego efektem jest 3 bramka oraz 4 tuż przed końcem, bodajże ok. 89 min meczu albo już w loss time. No i cieszyłem się z półfinału jednak za wcześnie bowiem lukasso przeprowadza akcje marzenie po której pada bramka. Tuż po rozpoczęciu od środka sędzia kończy i mamy...
Trzeci mecz. Tutaj lukasso zmienia ustawienie, ja napieram tym samym co w 1 meczu. Uważna gra w obronie, przekłada się na bezbramkowy remis do przerwy. Mimo to sytuacje stwarzane przez lukasso były groźniejsze, kilka razy w krytycznych momentach ratuje mnie dobre ustawienie obrońców, lub w ostatniej chwili blokowany strzał. Około 30 minuty drugiej części pada bramka na 1-0, po wrzutce na środkowego napastnika korei który to pakuje z bani bramkę. Lukasso stara się doprowadzić do remisu jednak nie udaje mu się, ok. dwa lub trzy groźne strzały oddaje, które o niewiele mijają moja bramkę.

Mecze z duża dramaturgią i duża ilościa goli, oprócz ostatniego. Ogólnie rzecz biorąc były to wg mnie zajebiste mecze, na moje oko na miarę finałowych szczęśliwy

.
Dzięki za mecze, powodzenia w turach, pozdrawiam.

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

gratuluje awansu jednak wkurzylem sie po meczu
sposob w jaki osiagnales awans to dla mnie zal
specjalnie ustawilem ofensywna taktyke 343 zeby mecze byly ciekawsze
a Ty bramki zdobywales przewaznie tylko po wrzutkach i grales tylko na wrzutki
schemat-gol-schemat-gol-schemat-gol-ziew
Wink

Masz swoj styl no coz wygrales, mam nadzieje ze nie wygrasz turnieju Wink

)

P.S Czarny wybacz, w innym turniej Cie złoje, a w miedzy czasie wygraj Spring Cup bo nie ma lepszego od Nas Wink

heh
joke

Pozdro mandarynka

radosny

co do schematów tak grałem na wrzutki, chciałem zagrać skutecznie, nie pisze nigdzie że to zabronione?? może trzeba nie grać w ten sposób?? he?? bo ci zalewa?? po za tym jak tobie nie szło też schematami grałeś, co to ma być innego jak nie strzał z ostrego kąta i liczenia na to że bramkarz piłkę wypluje przed siebie żeby dopić?? albo że wpadnie na długi słupek?? nie nie to nie schemat tak?? zdzier

Ech wkurza mnie takie gadanie, skro gram na wrzutki to się blokuje dośrodkowania i po sprawie Wink

. Dodam że po wynikach i w ilości szotów nie było nic a nic widać że mecze były z częstymi atakami zdzier

.
a ty może w ostatniej chwili drugiego meczu nie zagrałeś tak nie lubianym schematem na wrzutkę?? bo przecież po niej Hashemian strzelił bramkę na 4-2 i był przez to 3 mecz ;P.
Pozdrawiam Wink

Tak lukasso gra schematami, ostatnio jak grał ze mną w "weol czelecz" grał schematami aż mnie głowa rozbolała zdzier

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

sluchaj stary nie bede sie z Toba klocil
graj sobie schematami mam na to wyj*bane
heh no tak wrzucilem se w ostatniej minucie a coo nie moge raz se dosrodkowac;) heh spoko wygrales, no i nikt Ci tego nie zabrania tyle ze jak dla mnie to zero przyjemnosci
powodzenia
Grasz podobnie do Lukiego z IO
cytat kemocika: " on nie gra zeby wygrac,on gra zeby wrzucic" heh
3maj sie Karolu

@Gallus no cos w tym jest Wink

P.S musialem sie wyzalic bo przegralem ,sory lool