Wielki Finał

Witam. W końcu przyszedł czas na Wielki Finał prestiżowego turnieju dla Nowych i Nowszych graczy. W walce o mistrzostwo spotkała się Bułgaria z Serbią. Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? dowiecie się tego po przerwie... zdzier

___________________________WIELKI FINAŁ

______________

[link widoczny dla zalogowanych] vs. [link widoczny dla zalogowanych]

_______________Wyniki: 2:2 (4:5 PK)
________Zwycięzca: KAMIL_B_KNAJFELD

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Nie 12:58, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

Mecz rozgrywany w Sobote o godzinie 20:30

FINAŁ

KAMIL_B_KNAJFELD 2-2 5-4PK Promil

Mecz wygrałem dopiero po rzutach karnych...Od samego początku przeważałem rozgrywając akcje które kończyły się gdzieś pod polem karnym rywala.Około 15 min. spotkania wyszedłem niemal sam na sam i trafiłem w słupek, wtedy już wiedziałem że będzie pechowo, a ręce mi się trzęsły jak alkoholikowi zagubiony

Do pierwszej połowy utrzymywał się rezultat 0-0.Druga połowa zaczeła się jeszcze bardziej nerwowo nic nie chciało wpaść aż w końcu kontre wyprowadził promil i objął prowadzenie wtedy zacząłem już na siłe przedzierać się pod pole karne Promila gdzie zyskałem rzut rożny i po podaniu z owego rożnego do najbliższego piłkarza wrzuciłem piłke w pole karne gdzie pięknym wolejem popisał się Stankovic...No i koniec regulaminowego czasu gry ja stawałełem się coraz bardziej nerwowy.Dogrywke zaczołem ciągłymi atakami co poskutkowało bramką w pierwszej jej części w około 10 minucie.Wygrywałem 2-1 i myślałem że to już koniec, tym bardziej że dalej atakowałem.Przyszła 8 min drugiej części dogrywki i kontra po której Promil wpakował mi bramke po tym zdarzeniu nie wiedziałem czy mam płakać czy śmiać się, postanowiłem zaje..ć w ściane dla uspokojenia przed rzutami karnymi..

Rzuty karne wiadomo loteria strzelaliśmy bramki na przemian, promil zaczynał gdy na tablicy widniał wynik 4-4 do karnego podszedł petrov i przestrzelił w tym momencie poczułem że mecz jest do wygrania pomimo pecha jaki mnie prześladował i Jankovic podszedł do wykonania ostatniego jak się okazało karnego strzelając go w lewy dolny róg bramkarza...Po tym zdarzeniu ledwo co pada mogłem uczymać cały się trzęsłem...

Strzały 14-5 dla Serbów

Dzięki

Ostatnio zmieniony przez KAMIL_B_KNAJFELD dnia Nie 12:26, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Nie "zaczołem", tylko zacząłem, i nie "wyszłem", tylko wyszedłem. zdzier

A tak ogólnie, to gratulacje. Wink

Gratuluję

W końcu rozegraliście ten mecz Wink

Gratulacje wykrzyknik

Moj klanowicz wygrał cool

gratki gratki ale promil byłeś blisko radosny

Gratulacje dla obu panów! Karne to loteria i obaj powinniście dostać pasy, ale niestety zdzier

Ja tam wcale nie widziałem Twojej przewagi Kamil. Z całym szacunkiem ale gra była wyrównana, w pierwszej połowie nawet z lekką moją przewagą i tak też wtedy wynikało ze strzałów. Dopiero pod koniec meczu przy stanie 1:0 dla mnie, niepotrzebnie już się śpieszyłem przed wyjściem z domu, oddając grę, będąc już myślami gdzie indziej. Zamiast spokojnie dowieźć wynik do końca, grałem zbyt ofensywnie i dałem sobie wbić pod koniec bramkę na 1:1 ehh. Od tego czasu już nie przywiązywałem takiej uwagi jak wcześniej i w efekcie dogrywki były ze wskazaniem na rywala i wtedy właśnie podbił dopiero te statystki strzałów jednak większość z nich to nic ciekawego. Kamil_B zdbył bramkę na 2:1, a w drugiej dogrywce ja na 2:2.
W rzutach karnych nikt nie odstawał, gol za gol, bramkarze nic nie zdołali wybronić. Dopiero w ostatniej kolejce S.Petrov nie wiem jakim cudem zszokowany

oddaje strzał gdzieś w trybuny choć ja nawet nic nie nacisnąłem zaskoczony

. Parodia normalnie, przez taki przypał przegrywam. Widziałem różne idiotyczne przypadki jakich w tej grze nie brakuje niestety, ale żeby w takim momencie takie coś to już brak słów. zły diabeł

Gdyby nie ten beznadziejny "zawias" dalej nie byłoby końca. Więc z całą pewnością mogę stwierdzić, że "tak naprawdę" nie było rozstrzygnięcia , a tylko przypadek na który nie miałem wpływu (siła wyższa) i fart rywala zadecydowała inaczej.

dzięki

Ostatnio zmieniony przez promil dnia Nie 13:39, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 7 razy

Gratulacje dla finalistów !
Szczególnie dla Kamila, bo prezentuje przez cały turniej najrówniejszy poziom.

p.s
Odnosząc się do komentarza promila zdzier

to ładna ściema zdzier

"Spieszyłem się do wyjścia z domu / zawodnik SAM kopie piłke w trybuny / fart rywala szczęśliwy

W dodatku sam na 5 strzałów, strzeliłeś 2 bramki , więc nie masz co narzekać - skuteczność dobra wink

Pozdrawiam! Życze Wam obu sukcesów w następnych turniejach wykrzyknik

Fakt skuteczność miałem dobrą bo miałem same groźne okazje, rywal też miał statystycznie nawet więcej ale tylko jeden czy dwa były dosyć groźne. A co do ściemy to nie masz kicek racji, niestety mecz rozgrywany był na szybkiego z braku czasu bez nastawienia, szkoda że nie nagrałem tego spotkania bo byłoby widać jak wyglądała gra, byłoby na co patrzeć zdzier

Praktycznie mogłem już w regulaminowym czasie wygrać, co się zemściło, ale bywa dzięki za turniej wink

Ostatnio zmieniony przez promil dnia Nie 13:59, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

He he Promil ty miałeś wyjście i grałeś na szybko, a tego że grałeś sobie expresa choć miałeś finał do rozegrania i pisałem chyba z 5 razy to nie powiesz...Kolejny gracz który szuka usprawiedliwienia po przegranym meczu hehe szkoda mi was, ale niemam się zamiaru denerwować pisz se co chcesz ja wiem swoje i tyle...

Pozdro

Ostatnio zmieniony przez KAMIL_B_KNAJFELD dnia Nie 14:13, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

Gratulacje dla Was i dla Kamila szczególnie brawo

promil 5 strzałów to mało, ale wiem że czasem jest przewaga w piłki są odbijane od obrońców i lecą gdzies daleko, ja tak mam bardzo często.

Gratulację dla finalistów brawo

Turniej dla nowych jest zawsze pierwszym krokiem do sukcesów na placu turniejowym starych wilków Wink

.
Co do statystyki strzałów zwykle nie przywiązuje do tego większej uwagi. Sam znam to z autopsji, że nie oddaje wielu strzałów, a dużo rozgrywam piłkę. Strzelam tylko gdy jestem pewien zdobycia gola, a rywal często strzela w obrońców Wink

. Oczywiście najważniejsze jest zwycięstwo i nie ma co narzekać Wink

.

Kamil_B wygrałeś więc gratuluję, ale czy wygrał lepszy tu bym nie powiedział. Sam wiesz, że wynik mógł być odwrotny, zresztą po meczu sam przyznałeś że różnie mogło być. Ale nie ma co się kłócić przecież, czas zakończyć ten temat. Dzięki za grę i gratuluję jeszcze raz. Pozdrawiam i do następnego ... wink

Ostatnio zmieniony przez promil dnia Nie 15:31, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz