GRUPA E vs H [II FAZA]

...Koshaolin... 2-1 Leszczu

W pierwszej połowie moja wyraźna przewaga. Mogłem strzelić z 2,3 bramki lecz zawodziła skuteczność. Strzały 7-1 na moją korzyść. W 55 minucie wychodzę na prowadzenie po strzale Saganowskiego. Następnie w 75 minucie tracę bramkę na 1-1. W 87 minucie rywal dostaje czerwoną kartkę, a ja zmieniam ustawienie na bardzo ofensywne i już minute później wychodzę na prowadzenie 2-1. Strzały na koniec meczu 10:5 na moją korzyść. Ogólnie zasłużone zwycięstwo.

Gdyby nie dwie wpadki byłby komplet punktów zagubiony

Niestety i tak wydaje mi się, że odpadniemy... no chyba, że Kicek zdobędzie komplet punktów szczęśliwy

Ostatnio zmieniony przez ...Koshaolin... dnia Pon 20:21, 07 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Prosił bym o wpisywanie kolejnych meczy po tym poście. Ułatwi mi to wszystko sprawną aktualizację i zapobiegnie pomijaniu wyników w edytowanych postach.

Grzehu92 2:2 lincoln

W strzałach: 5-8

Przedziwne spotkanie. Pierwsza połowa nudna, zagrałem lekko hipnotyzujący futbol, tzn. próbowałem grać piłką, nie tworząc jednak sytuacji, licząc raczej na błąd rywala. No i udało mi się to. Pod koniec pierwszych 45 minut błąd podczas rozgrywania popełnił lincoln, mój napastnik przejął futbolówkę, popędził co sił na bramkę i w arogancki sposób minął bramkarza, pakując piłkę do bramki. Warto wspomnieć, że co najmniej 3 dogodne sytuacje stworzył rywal, bardzo grozne strzały z dystansu i słupek, nie przyniosły jednak efektu. 2 połowa - gram podobnie, ale tym razem lincoln nieco skuteczniejszy, 2 gole i wychodzi na prowadzenie. Tuż pod koniec spotkania 'klępiąc' sobie rywala na jego połowie, ale dość daleko od bramki, widząc jednocześnie, że obrona rywala jest szczelna, decyduje się na strzał rozpaczy, który o dziwo zamieniam na bramkę. O dziwo, bo z dużą pomocą bramkarza, właściwie gola można zapisać na jego konto. 2-2 i taki wynik pozostaje do końca. Cenny punkt dla grupy, chociaż idąc tropem Koshaolina i tak pewnie na nic się on zda.

co jest ludzie?

ja do was piszę na gg
jesteście na forum / macie status "zaraz wracam" a zero odpowiedzi

moje wiadomości nie dochodzą do was na gg? czy jak?

totomiX (MAROKO) 4-1 (MAROKO) Krzysiuk

Równy mecz, jednak to ja miałem lepsze okazje i je wykorzystałem. Strzały 8-8.

Raku 2:0 Krzysiuk
strzały: 12:4

Powiem szczerze przypominam sobie dlaczego już nie gram do taga i klanów...
Spięty byłem a mecz był ciężki bo przeciwnik dobrze się bronił, na szczęście udało się ustrzelić dwie bramki :]

dzieks, pozdro

Panowie z grupy H może w koncu sie obudzicie ?

Kicek 3 - 0 lincoln

W strzałach 11-3. Jednak 3 strzały przeciwnika w sytuacjach 100%. Mój Kanoute miał 6 sytuacji, a wykorzystał co drugą rzecz jasna, wiec jest 3-0 wink

Długo utrzymywał się wynik 1-0 i tylko czekałem aż moja cudowna malijska obrona pęknie.

dzięki

P.S
promil w ogóle zamierzasz grać swoje mecze ?????!!!!!
Jeśli przez jakieś WO nie wyjde z grupy to juz się postaram o bana dla Ciebie przy najblizszej okazji cool

55-46

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Wto 1:53, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

lincoln 0-1 Damian232

Mecz jak dla mnie na remis, bramka dla rywala pada po niegroznym strzale jednak piłka odbija sie od mojego obroncy i wpada do siatki obok zdezorientowanego bramkarza. W loss time marnuje sytuacje sam na sam...

Sorry chłopaki ale ostatnio nie dość ze mi nie idzie to jeszcze szczescie sprzyja rywalom zagubiony

Krzysiuk - lincoln 3-3

Kolejny gracz z ustawieniem defensywnym 5-3-2 zagubiony

. Dostaje 1-3 ale udaje sie wyrównać na 3-3 wink

Dzieki za mecz

59 - 47

Ostatnio zmieniony przez Krzysiuk dnia Wto 13:18, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

prowadzić 3-0 na 30 minut do konca i nie wygrac to jest sztuka.... albo jakies fatum

Maniek23 vs lincoln 1-2
Niestety panowie było blisko pkt ale doświadczenie wzięło gorę.
Ogólnie wyrównany mecz. W strzałach po 8 i tyle.
Dzięks.

Pizmak 4-0 Promil

Zasłużone zwycięstwo radosny

Mogłobyć więcej ale trzeba się cieszyć z tego co jest ! radosny

GRAĆ GRUPAE E !!!!

Inko 5:0 lincoln

Na początku przewage mial lincoln, ale udalo mi sie z tego wyjsc bez szwanku. Pozniej przejełem inicjatywe i do przerwy prowadziłem 2:0. W drugiej odsłonie szybko strzelam gola na 3:0, po chwili na 4:0, a kiedy rywal już odpuścił sobie strzelam 5 gola.

Dzieki...

Eh... co z tego, że wygrałem jak i tak odpadniemy ;/

	pizmak napisał:
	Pizmak 4-0 Promil Zasłużone zwycięstwo Mogłobyć więcej ale trzeba się cieszyć z tego co jest ! GRAĆ GRUPAE E !!!!

Wynik śmieszny, fakt zagrałem słabo bo miałem tydzień przerwy w ogóle od gry. Ale i tak nie zasłużyłem na taką porażkę na pewno. Wszystkie moje strzały jakimś cudem wybronił GK rywala, za to wszystkie te z groźniejszych wpadły rywalowi. Tyle, że 2 gole wbił mi sam mój cudowny bramkarz. Raz po takim se strzale w środek bramki zamiast złapać spokojnie pchnął do własnej bramki, a po raz drugi rywal uderzył z nożyc w poprzeczkę a piłka odbiła się od niej i zatrzymała na piątym metrze przed bramką na co mój Gk zamiast ją złapać w ręce czy przyjąć, wybić rozegrać cokolwiek, ale nie on po raz drugi strzelił samobója w jednym meczu 0_o.
Sorry grupa, postaram się coś złapać jakieś pkt. chociaż, ale już mam dość tych skośnookich kamikadze zły diabeł

.

Sorry za moje wyniki ale miałem mały zastój i dopiero dziś wracam do gry po prawie tygodniu przerwy. I stąd ta marna forma. smutny

Ostatnio zmieniony przez promil dnia Wto 16:04, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy

totomiX (Maroko) 3-1 (Korea) promil

Mecz grany na dwa razy, po 30 minutach prowadzilem 2-0, jednak promil miał lagi, których ja nie mialem i zagralismy ten mecz od nowa przez p2p. Drugi mecz zaczalem równie dobrze, do przerwy prowadzilem 3-0. Promil strzelil bramke honorowa pod koniec meczu, strzały: 8-2 dla mnie.

Jarek8385 3:1 promil

Mecz na poczatku ustawila czerwona kartka, promil tyle robil zmian, az prawie mnie szlak trafil. Moi pilkarze to banda debili umieja tylko strzelic na pusta bramke. Rywal pod koniec strzela bramke po okropnym bledzie bramkarza, wyszedl na szesnastke jakby kto go prosil i stal w miejscu, a zawodnik druzyny przeciwnej przelobowal go i strzelil honorowego gola.
Dzieki.

Krzysiuk - Pizmak 2-2

Znowu remis i znowu musze gonic wynik. najpierw 0-1, 1-1, 1-2 i 2-2. Do przerwy mamy taki wynik. w strzalach 2-7 dla rywala. Nie liczy sie ilość ale jakość. Drugiej połowie miałem troche szans żeby wygrać ale sie nie udało.

Znowu remis zagubiony

Jarek8385 4:1 Krzysiuk

Dobry mecz, wynik moze za wysoki ale chyba powinienem zwyciezyc. Piekna bramka na 2:1, wrzuce ja do kompilacji jak mi nagraja szczęśliwy

Dzieki i jedziemy!! juz remis chyba.

Jakie zwycieżyc ? Do przerwy 11-3 w strzalach a wynik 1-1, gol do szatni. Drugi gol, fakt ładny strzał z 30 metrów, póżniej probuje wyrównac ale bramkarz wszystko broni. Od 1-3 juz nie gram ocb?