Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
GRUPA C
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Champions League 2007 Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
GRUPA C

Kto wyjdzie z grupy?
Raku
21%
 21%  [ 4 ]
Adam.zip
0%
 0%  [ 0 ]
burza-kukas
31%
 31%  [ 6 ]
kaimada
10%
 10%  [ 2 ]
machel
0%
 0%  [ 0 ]
kristo2323
36%
 36%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 19

Autor Wiadomość
burza-lukas
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nottingham

Post GRUPA C


Witam Wszystkich w grupie C. Mam ten wielki zaszczyt poprowadzić te najwspanialsze rozgrywki europejskie. W tym temacie podajemy oczywiście wyniki i opisy do nich. Aby Nasza grupa była najlepsza proszę robić ładne opisy, wyraźnie napisane i estetyczne. Mam nadzieję, że czas spędzony przy tych rozgrywkach osłodzę Wam prowadzeniem tej grupy a przygotowałem kilka smaczków. Zapraszam.


UWAGA :
Cytat:
Termin na rozegranie wszystkich spotkań mija we wtorek 3 lipca o godz. 23:59!!!



Proszę zapoznać się z obowiązującymi regulaminami :
Ogólny Regulamin Rozgrywek
Regulamin Champions League 2007


Uczestnicy :
Cytat:

Inter Mediolan_____________Raku______________gg: 8384383

Liverpool________________kristo2323_________gg: 9999385

AC Milan__________________kaimada____________gg: 1467787

FC Barcelona___________Adam.zip____________gg: 1592573

Inter Mediolan________burza-lukas_________gg: 384633

FC Sevilla ________________machel______________gg: 1099578


















Początki Champions League na WEOL sięgają 2006 roku a dokładnie 12 października, tego dnia odbyło się losowania grup. Organizatorem tego turnieju był lukasso. W pierwszej edycji wystartowało 32 graczy, którzy podzieleni w osiem czteroosobowych grup walczyli zaciekle o tytuł i pas tych niesamowitych rozgrywek. Z każdej grupy wychodziło po dwóch graczy, jednak 3-cie miejsca miały jeszcze szanse walczyć o prestiż ponieważ gracze z tymi pozycjami wchodzili do Pucharu UEFA. Zwycięzca tego pucharu walczył o Superpuchar z mistrzem Champions league 2006.

Po zaciętych bojach grupowych w końcu nadeszła faza pucharowa, gdzie nastąpiło starcie najlepszych graczy i tak oto do półfinału dochodzą : halladin, justyn, Iras i bushmen.
W pierwszym półfinale zagrali ze sobą halladin z justynem (FC Porto - halladin, Galatasaray - justyn) pojedynek kończy się remisem 3-3 a przed graczami pozostaje jeszcze rewanż, tu wszystko mogło sie zdarzyć. Mecz wygrywa jednak justyn i to on gwarantuje sobie miejsce w finale (2 - 4).
drugi mecz półfinałowy to zaciekła walka Irasa z bushmenem (Iras - Schalke 04, bushmen - Liverpool) Pierwsze spotkanie tych graczy kończy się identycznym rezultatem 3 - 3. Drugi mecz zapowiadał sie także arcyciekawie i tez tak było wygrana 3 - 2 Irasa świadczy o tym, że było to niezwykle zacięte spotkanie. Nie mniej ciekawy był także finał w regulaminowych czasie wynik 2 - 2 dopiero dogrywka wyłoniła zwycięzca całego turnieju (3-2). Drugie miejsce justyn a mistrzem zostaje Iras i można powiedzieć że to on broni tytułu Chamipons League w nowej edycji.


Droga do finału :




1/8 finału
grodzik - Iras 1 - 1
Iras - grodzik 2 - 0

1/4 finału
Iras - szyma 3 - 1
szyma - Iras 2 - 3

1/2 finału
bushmen - Iras 3 - 3
Iras - bushmen 3 - 2

FINAŁ
Iras - justyn 3 - 2


Pas zwycięzcy :


Winner Chamipons League 2006 - Iras
______________________________________________________________________________________




Zawsze kiedy mamy do czynienia z Champions League uważnie przyglądamy sie naszym rodakom. Gdyż jesteśmy Polakami, więc przyjrzyjmy sie sylwetka naszych braci w tej edycji, tych wielkich rozgrywek. Z pośród wszystkich zespołów uczestniczących w tym turnieju znalazło sie dwóch naszych bramkarzy. Jerzy Dudek - Liverpool. Zdawałoby sie że Reina na stałe zadomowił sie w bramce tego zespołu, lecz jak zwrócicie uwagę Nasz Jerzy posiada lepsze statystki od Hiszpana, więc na pewno znajdzie sie dla niego miejsce w pierwszej jedenastce. Drugim Polakiem w Lidze Mistrzów jest Tomasz Kuszczak - Manchester United. Mimo silnej konkurencji na pozycji bramkarza w tym klubie Nasz Tomek także niczego sobie, w najważniejszych statystykach jakim są w tej grze RESPONSE i JUMP (dla bramkarza oczywiście) przewyższa wielkiego Van der Sara. Poniżej przedstawiam obie sylwetki.
___________________________________
______________
_____________[link widoczny dla zalogowanych]____________[link widoczny dla zalogowanych]
______________________________________________________________________________________



Cytat:
Dzień 1
Wielkie otwarcie. Pierwszy dzień to czas przygotowań, wielkiej organizacji ale zarówno pierwsze spotkania. Tak więc pierwszego dnia nie zabrakło emocji. W meczu dwóch wyrównanych graczy drużyny nie zamierzają się dzielić punktami czego wynikiem jest komplet punktów Raka w meczu z machelem.

Dzień 2
Świetny początek dnia - słaby koniec Znakomicie turniej zakończył się dzisiaj dla burzy-lukasa jako pierwszy zapewnił sobie awans w grupie C rozkładając rywali na łopatki, niestety to co piękne kiedyś się kończy. Dwa ostatnie spotkania z Adamem najlepiej chyba było by puścić w niepamięć.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- -
Liga Mistrzów nie dla mnie Niestety słabe występy machela nie zagwarantują mu występu w dalszej fazie, choć to jeszcze nie koniec można powiedzieć że machel pożegnał się już teoretycznie z tymi rozgrywkami, chyba, że kristo będzie wyjątkowo nieskuteczny w 10 swoich spotkaniach i to on odpadnie ale taka możliwość jest brana w najmniejszym przypadku.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Początek prawie jak u burzy Adam.zip rozpoczął prawie tak dobrze turniej jak burza-lukas w 6 spotkaniach wygrywając 4 i 2 remisując. burza w 6 spotkaniach miał 5 zwycięstw i 1 remis ale w pojedynku między tymi graczami niestety dzisiaj lepszy był Adam.

Dzień 3
Prawie finisz Powoli dobiega końca grupa C, swoje zmagania zakończyli już Adam.zip, Raku i machel. Dwaj pierwsi maja po 20 punktów i pewny awans, lecz muszą jeszcze czekać na rezultat burzy, który swoimi zwycięstwami może zepchnąć o jedną pozycję każdego z nich. niestety machel nie za wielkie ma szanse na awans, choć teoretycznie jeszcze ma, musiał by liczyć na korzystne dla siebie wyniki w pojedynkach kristo z burzą i kaimadą.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - -
To nie miało być tak Słabe występy kristo2323 w swoim pierwszym dniu dały do myślenia nie tylko samemu graczowi w obawie o awans , lecz także rywalom którzy głodni zwycięstw pałają zdobyciem kompletu punktów w niedysponowanym kristo, coś się zacięło w jego grze. Czy gracz odnajdzie się w kolejnych spotkaniach bo jak na razie zajmuję przed ostatnia pozycję.


Cytat:
Rodzyny Champions League :

'się opamiętuje i sobie myślę - chłopie wytrzymaj te 20 pierwszych minut a będzie git' -Raku
"W drugiej połowie strzelam sobie dwie bramki i się trochę wyluzowuje" - Raku
'Później mecz to takie hmm no szachy może nie - warcaby bardziej' - Raku
'cóż mogę powiedzieć to był jeden z tych meczów gdzie żaden wynik nie jest sprawiedliwy' - kaimada


Cytat:
Powiedzonka komentatorskie :

"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski (TVP).

"Cristiano Ronaldo..., Ronaldo! Nie zrozumiał miejsca w które udał się Maniche" - Mateusz Borek, Polsat

"Ronaldinho, Kaka - duet estetyczny, obaj są tacy piękni" - Mirosław Trzeciak, TVP 2

"Panie trenerze, zapraszamy do analizatora" - Przemysław Babiarz, TVP

"No, a ten Puyol, to palce lizać" - Krzysztof Wanio, Polsat

"Oddajemy głos do studia, bo tam zacznie się walka o złoto" -Wlodzimierz Szaranowicz (TVP).

"Cambiasso próbuje poderwać Argentyńczyków"

"Mężczyźni, jak Lehmann, najwięcej tej śmietanki mają w wieku dojrzałego mężczyzny" - Tomasz Zimoch, Polskie Radio

"Schneideeeeer, dwadzieścia dwa centymetry nad poprzeczką!" - Tomasz Zimoch, Polskie Radio

"Kibice niemieccy myślą, że mamy do czynienia z próbą wymuszenia kradzieży czasu"

"Holendrzy, gdy atakują, to jest to takie ciężkie, takie wyrąbane wręcz siekierą" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Trójkolorowi szczęśliwi, bo wreszcie zmazali tę plamę" - Krzysztof Ratajczak, Polskie Radio

"Będziemy atakować Jeleniem" - Jacek Gmoch, TVP

"Janas chyba zmienił zdanie, choć Brożek był już rozebrany" - Dariusz Szpakowski, TVP

"I bardzo mocny strzał Tottiego, który ostrzygł się w tym momencie" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Poproszę o plazmę, będę demonstrować" - Andrzej Strejlau, Polsat

"Jeśli poszedłby dalej, byłoby mu trudno strzelić. A już zwłaszcza, gdy nie ma lewej nogi" - Jacek Gmoch, TVP

"Japoński arbiter nawet nie skrzywił tego swojego skośnego oka." - Program 1 Polskiego Radia

"Fabien Barthez - niski, łysy, krótko ostrzyżony" - Polskie Radio


POWODZENIA W TURNIEJU !!!


Ostatnio zmieniony przez burza-lukas dnia Nie 22:50, 01 Lip 2007, w całości zmieniany 14 razy
Śro 21:44, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
Raku
Friend
<font color=#FFFF00>Friend</f>


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
No to cóż najbardziej głodny gry był machel a ja ten głód zaspokoiłem... wink

Taaa Dammm - dżingielek LM w studiu Szaran i Gmoch szczęśliwy

Raku (Inter) 3:2 machel (Sevilla)

Mecz jak mecz...Zaczyna się, ja po kilku minutach (ekhem sekundach) się opamiętuje i sobie myślę - chłopie wytrzymaj te 20 pierwszych minut a będzie git... I wytrzymałem a do tego strzeliłem bramkę szczęśliwy No piękna metamorfoza. Ale przeciwnik wyrównuje. W drugiej połowie strzelam sobie dwie bramki i się trochę wyluzowuje. A mój przeciwnik coś tam gra pod moim polem karnym. Był słupek ale później nie było żadnych takich perfekcyjnych set, gdzieś koło loss time machel strzela na 3:2. W strzałach 9:11 dla przeciwnika.

Raku (Inter) 1:0 machel (Sevilla)

No to teraz luzik sobie myślę, przecież i tak jestem bez formy więc te 3pkt. stykną. Ale jednak się mobilizuje - skup się na te 20 minut bo inaczej będzie źle. I się tak skupiłem, że ponownie bramki nie straciłem a nawet strzeliłem szczęśliwy Później mecz to takie hmm no szachy może nie - warcaby bardziej zdzier Coś tam przeciwnik probuje - dużo z dystansu, no nie trafia (ale co ja się tym będę martwił wink ) Ja jak zwykle staram się blokować wrzutki. W sumie to miałem kilka klarownych sytuacji - np. wybiegając sam na sam zamiast ze spokojem loba to coś po ziemi (oczywiście zahaczyło o bramkarza), fajna sytuacja a ja z pierwszej i ponad bramką zagubiony. No przeciwnik miał sytuację w której strzelił tak z 18m a Toldo koniuszkami palców wybronił i od słupka się jeszcze piłka odbiła. W strzałach 12:11 dla machela.

Ogólnie to mecze słabawe, ja oceniam moją grę jako taką średnią, przeciwnik pewnie też nie oceni swojej gry za wysoko. W obu meczach miałem tego szczęścia trochę więcej (dokładnie to o jedną bramkę więcej) ale kto mi powie że w WE nie trzeba mieć szczęścia? szczęśliwy

Dzięki za mecze machel, powodzenia dalej radosny

Co do tura to za dużo od siebie nie oczekuję bo forma jest - byle jaka o...Jak wyjdę z grupy to powinno być ok wink

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Raku (Inter) 2:0 kaimada

Raku (Inter) 2:1 kaimada

No cóż raczej za dobrze nie grałem a moi środkowi napastnicy kolejno Adriano i Crespo wykazali się no fajoską niecelnością.

Dzięki za mecze kaimada, powadzenia dalej radosny
Śro 21:59, 27 Cze 2007 Zobacz profil autora
kaimada
Tur Mod
<font color=#59E817>Tur Mod</f>


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
kaimada 1:1 machel Gilardino
machel 3:1 kaimada Kaka

taka rozmowa po 2. meczu:
Ja1 15:17:00
ale troche chamstwoodwalales
Ja1 15:17:02
;/
machel 15:17:09
ja ?
Ja1 15:17:11
wchodziles do startu przy moim rogu
Ja1 15:17:13
oO
machel 15:17:19
no i co ?
Ja1 15:17:26
pfff
machel 15:17:27
przy rogu moge wchodzic do formacji
Ja1 15:17:31
spadaj
machel 15:17:35
a to Ty czekales az Ci sie ustawia
Ja1 15:17:45
no wlasnie
Ja1 15:17:52
a ty wchodziles do formacji
Ja1 15:17:55
po co>>
machel 15:18:04
no to po to pauzuje zeby sie nie ustawili
machel 15:18:10
tyle

i jak to się ma do tego punktu z regulaminu?:
Przy rzutach rożnych oraz rzutach wolnych w obrębie pola karnego przeciwnik może zatrzymać grę tylko i wyłącznie w celu dokonania zmiany zawodnika lub awaryjnej zmiany ustawienia (czerwona kartka).
a nic nie zmieniał i sam się przyznaje, żę robił to po to, żeby moi gracze nie mogli się ustawić. Dzięki za grę fair play....

Edit:
oj machel coś się mijasz z prawdą.
Loss Time 1. meczu mi to zrobiłeś 1. raz
62. minuta 2. meczu 2. raz
80. minuta 3. raz
i LT 2. meczu po raz 4.
Poza tym raz czy 100x tak czy siak złamałeś regulamin. No ale jeśli można łamać to ja zaczynam grać passem 1-2 w mini ranku i meczach turniejowych. Pozdro.
Czw 15:21, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
machel
Donator
<font color=#996600><b>Donator</b></f>


Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: krk

Post
machel 1:1 kaimada
kaimada 1:3 machel

W obu meczach przeciwnik miał więcej farta niż umiejętności, ogólnie mecze nie najgorsze, pozdrawiam.

Edit:
A co do gry fair play, to bardzo Ci sie spieszyło przed meczem, a tak, czekałeś pół minuty aż Twoi zawodnicy ustawią się w polu karnym, nie wiem co tym postem chcesz osiągnąć, ale twoje zachowanie jest dla mnie naprawdę śmieszne ... Zresztą ten rożny był w loss time więc to i tak nic w wyniku by nie zmieniło, i może warto by było żebyś się zastanowił co znaczy fair play ...

Edit 1:
Ej człowkieku , chociaż nie kłam dobra ? Zrobiłem to raz w drugim meczu, i nie wiem jak to sie ma do zagrań 1-2, definitywnie mylisz podstawowe pojęcia, twoje wypowiedzi w tym momencie są dla mnie po prostu śmieszne, wiem, że trudno może być się pogodzić z tym, że jest się gorszym, ale takie jest życie. Naprawdę mógłbyś się nie wygłupiać z czymś takim.


Ostatnio zmieniony przez machel dnia Czw 15:26, 28 Cze 2007, w całości zmieniany 3 razy
Czw 15:23, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
burza-lukas
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nottingham

Post


Wielkie spotkanie dwóch Interów. Z jednej strony doświadczony weteran Raku z drugiej gracz o małym stażu na weol burza-lukas. To był mecz o którym mówiło sie niewiele pod względem takim że trener burza z góry zakładał porażkę w obu spotkaniach, jednak gdzieś tam marzył sie remis.
Pierwsze minuty to dominacja Raka, strasznie szybko rozgrywane piłki, dobrze konstruowane akcje nie pozwoliły burzy na zbyt wiele w tym meczu. druga połowa to tez spora przewaga Raka, lecz czegoś najwyraźniej brakowało w oddawaniu strzałów bo za każdym razem Cesar pokazywał klasę.
Pod sam koniec meczu dopiero kontra burzy daje wyrównanie i Wielka radość z remisu o którym tak naprawdę śniło sie tylko temu trenerowi. w strzałach 17-4 dla Raka
_____________________________________________________________________________________



Rewanż dał wiarę w to że można powalczyć o zwycięstwo. Pierwsza połowa to znowu dominacja Raka. Strzelona pierwsza bramka podcięła skrzydła, ale w drugiej połowie zespół burzy wyszedł odmieniony. To burza zdawał sie stwarzać więcej akcji, nie tyle może atakując ciągle rywala ale częściej utrzymując sie przy piłce. Dwie bramki zawdzięcza się znakomitym zgraniom Adriano, który świetnie wyskakiwał do pojedynków główkowych a Crespo dokańczał akcje strzelając gole. Brawo....Niemożliwe stało się możliwe. Wygrana z jednym z faworytów tej grupy stała sie faktem.W strzałach 8-6 dla burzy

___________________________________________________________________________________
burza-lukas 1 - 0 machel

Mecz na dość wyrównanym poziomie. Czasami sytuacje na boisku przejmował machel czasami trener burza. jednak ładna bramka Adriano, który w końcu sie obudził z zimowego snu dała cenne 3 punkty. machel ponownie próbował konsekwentnie wbijać mi bramki za pomocą dośrodkowań, lecz ta gra stała sie przewidywalna i starannie pokryłem juz boki co nie umożliwiało większości dośrodkowań przeciwnika. Mecz co prawda zasłużony na moją korzyść.
_____________________________________________________________________________________

machel 2 - 3 burza-lukas

W tym meczu zdecydowanie lepiej zagrała drużyna Interu i choć za każdym razem przegrywali co rusz doprowadzając do remisy to jak najbardziej wygrana im się należała. Bramki tracone przez Inter wołały o pomstę do Boga, bramkarz wybija przed siebie i przeciwnik strzela do pustej bramki, ale w ramach odpowiedzi jeżeli chodzi o kuriozalne bramki należał sie Interowi taki sam błąd bo chwile potem zamieszanie w polu karnym gdzie bramkarz nadzwyczajnie chcąc wybić piłkę zamachnął sie i noga odpadła ..hehe...Ibrahimovic wykorzystuje głupi błąd i strzela, potem Inter dwa słupki, w tym jeden na pusta niemalże bramkę, nikt nie wiedział co sie dzieje, bramkarz Sevilli znowu zamotany gdzieś błądził a Stankovic nie potrafił umieścić piłki w bramce i tylko słupek. Podsumowując oba mecze były ciekawe i pełne emocji. Dzięki
_____________________________________________________________________________________

Szczęśliwe zwycięstwa

burza-lukas 2 - 1 kaimada

Spotkały sie derby Mediolanu. To miała być tylko formalność, aby już dziś zagwarantować sobie awans. Jednak przeprawa okazała się wręcz upiorna. Mecz bardzo ciężki, mimo że przeciwnik nie był uważany za faworyta to zmienił całkiem taktykę gry. Jeszcze dwa dni temu w meczach przygotowawczych Inter wygrał z Milanem 2-0 i 5-2 ale to spotkanie jakimś cudem było przeogromnie ciężkie. Minute przed końcem meczu Crespo umieszcza piłkę w siatce i jakoś udaje się wygrać. Uff
_____________________________________________________________________________________

kaimada 0 - 1 burza-lukas

Pierwsza połowa zdecydowanie należała do burzy. Sporo ataków lecz tylko jedna akcja wykorzystana, kulała celność Adriano. Przeciwnik został zamknięty w klatce. Można tylko żałować że tak słabo były wykorzystywane te akcję. Druga połowa to zdecydowane przebudzenie kaimady, wiele akcji na moje szczęście zmarnowanych, ciągle brakowało tylko kilku centymetrów na dodatek w 90 minucie piłkarze Milanu wypracowują sytuacje sam na sam. Ehh ten Cesar fenomenalny bramkarz. Uratował zespół. Jakoś sie udało dotrzymać ten rezultat do końca. Dzięki za mecze. Pozdro.

No i wielkie święto w końcu awans do fazy pucharowej wykrzyknik
Czw 15:24, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
Adam.zip
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łódź

Post
Słupkowy Inter…
Pierwsze starcie z Rakiem to był koszmar, rywal zaczął od pierwszej minuty atakować, mnóstwo sytuacji bramkowych, tudzież Raku strzelał po słupkach lub Valdesik się świetnie spisywał… Kiedyś jednak worek musiał się rozwiązać i w dość dużym ścisku w moim polu karnym piłka znajduje światło bramki… Druga połowa powoli zaczynała się wyrównywać, jednakże to Raku nadal przeważał.. bodajże Ronaldinho ma trochę miejsca oddaje strzał i Gol, remis został dowieziony do końca, mimo to, że Rakowi należały się 3pkt
Adam.zip 1:1 Raku

Mecz walki…
Podczas drugiego spotkania nadal byłem spięty, jednak o dziwo, gra zaczynała się układać i to ja pierwszy zaatakowałem.. Raku szybko odpowiada słupkiem, akcje toczyły się od jednej do drugiej bramki w bardzo szybkim tempie… Messi sam po lewej stronie pola karnego, puszcza szczurka i Gol.. Rywal szybko się pozbierał i rezolutnie zaczął konstruować akcje ofensywne… Dośrodkowanie i Adriano wślizgiem pakuje piłkę do siatki.. Niebawem Eto ma lustrzaną sytuację Messiego i w identyczny sposób zdobywa gola na wagę 3pkt… Obydwa Teamy miały jeszcze dogodne sytuację, lecz na szczęście wynik nie uległ zmianie…
Mimo, że to ja wygrałem, myślę, że tym razem remis byłby najsprawiedliwszym rezultatem…
Raku 1:2 Adam.zip

Rozmowa po spotkaniach:
Kod:
Ja 18:53:02
dzieki
Ja 18:53:05
mialem farta
Raku 18:53:07
thx
Ja 18:53:14
to barca wygrala nie ja
Raku 18:53:19
ale ten Inter to jest podła drużyna :((
Ja 18:53:25
;d

Czw 19:25, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
kaimada
Tur Mod
<font color=#59E817>Tur Mod</f>


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
cóż mogę powiedzieć to był jeden z tych meczów gdzie żaden wynik nie jest sprawiedliwy radosny
Czw 20:12, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
Adam.zip
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łódź

Post

Inter sprowadzony na ziemie zdzier

Mecz z burzą miał, być trudny, przynajmniej na to wskazywały osiągnięcia rywala w poprzednich meczach… Spotkanie zaczęło się od badania obu stron, po czym zauważyłem, że rywal zostawia dość sporo miejsca przed polem karnym, rozochociło to mnie i postanowiłem śmiało zaatakować, szybko zdobyty Gol Eto z główki ustawił mecz, następnie powtórka tego samego piłkarza i wydawało się, że już wszystko jest jasne… otóż nie.. mecz się wyrównał burza postawił twardsze warunki i w drugiej części spotkania popełniam głupi błąd, wymiana podań wzdłuż własnego pola karnego, rywal przecina tor piłki i strzela kontaktową, wprowadziło to trochę nerwówki w szeregach Barcelony.. jednak burza nie wykorzystał mojej chwilowej słabośći.. w końcówce Gudhjonsen (czy jak mu tam zdzier ) ma miejsce przed polem karnym, mocny strzał i po rękawicach pakuje 3gola..
Adam.zip 3:1 burza-lukas

Wysoko…

Drugie spotkanie zagrałem bardziej zrelaksowany, wiedziałem na co stać rywala, a więc… powtórka z rozrywki, szybko dwa strzelone przeze mnie Gole, po czym znów głupi błąd i rywal strzela kontaktową bramkę.. Później rywal opadł całkowicie z sił i zaaplikowałem jeszcze dwa Gole.. myślę, że wynik zasłużony, chodź przeciwnik miał wątpliwości co do słuszności rozmiarów swojej porażki Wink
burza-lukas 1:5 Adam.zip
Czw 22:15, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
burza-lukas
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nottingham

Post
Jak najbardziej dodam, ze Adam.zip dzisiaj niesamowicie aktywny na boisku jakiego jeszcze go nie widziałem, spodziewałem się ze wygram te dwa mecze bo zazwyczaj łatwo mi sie gra z Adamem aczkolwiek dochodzi zawsze do wyrównanych pojedynków. Co do tych wyników jak już pisałem przeciwnikowi na gg. Wygrana zasłużona ze względu na świetna dyspozycje ale wyniki dla mnie powinny sie skończyć po 2-1 dla Adama bo te bramki to takie coś nie takie. Może moje nie były tez rewelacyjne ale po błędach Adama a o tu chodzi w końcu w tej grze..żeby wykorzystywać błędy bo inaczej jak wygrać. Po prostu wpakowano mi gole, które nie powinny mieć miejsca w tej grze.
Czw 22:31, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
Adam.zip
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łódź

Post
Genialny finisz..
Machel postawiony pod ścianą, za sprawą porażek z burzą, pałał chęcią zdobycia punktów..
Spotkanie zaczęło się od mojego akcentu, Eto wpada w pole karne szybko otwiera wynik spotkania.. wydałoby się, ze będę kontrolował przebieg wydarzeń, aż tu machel z niewiarygodną łatwością strzela 3bramki… 3strzały 3gole!! W miarę spokojnie do tego podszedłem, spotkanie w dalszej części było wyrównane, jednakże wydaje mi się, że zarysowała się moja lekka przewaga, ze względu na to, że rywal miał już wygrane spotkanie… 85minuta strzał z dystansu i Gol, rywal lekko oszołomiony chcąc nie ryzykować, zaczął rozgrywać piłkę, tak bym jej tylko nie przejął, powiedzmy na czas Wink, jednakże przejecie na wysokości mojego pola karnego, szybkie rozegranie, przerzucenie piłki nad obrońcą i Messi strzela na krótki róg… machel pewnie w tej chwili wyrywał włosy z głowy Wink
Adam.zip 3:3 machel

Marsz po awans…
Drugie spotkanie podobne bardzo do pierwszego… Akcja, Ronaldinho obsługuje Eto, a ten sam na sam, pakuje piłkę do siatki… przeciwnik dość szybko odpowiada ładnym, potężnym strzałem z dystansu… jeszcze szybciej Barca odpowiada swoim trafieniem… W drugiej połowie podwyższam rezultat… Jak w kalejdoskopie tym razem to machel gonił rezultat, lecz stać było go tylko na jeszcze jedną bramke… radosny
machel 2:3 Adam.zip
Czw 23:27, 28 Cze 2007 Zobacz profil autora
kristo2323
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nankatsu

Post
Adam.zip 0:1 kristo2323
kuyt

Adam.zip 0:2 kristo2323
Crouch x2

Dwa takie same mecze w pierwszym z rogu zdobyta bramka i bardzo dobra gra w obronie Liverpoolu. od czasu do czasu Ronaldinho próbował szarpnąć drużyną ale niestety reszta nie potrafiła nawiązać równorzędnej walki. W 2 meczu tak samo się bardzo dobrze broniłem , kilka strzałów z daleka jak i wejść na pole karne nie przynosiły nic Barcelonie a Liverpool wykorzystał to skrzętnie , karcąc przeciwnika po składnych akcjach przed polem karnym.

Można odnotować że w 2 meczach wystąpił Dudek na bramce co może cieszyć naszego trenera reprezentacji i Gmocha który pewnie powie kilka ciepłych słów o nim w magazynie LM

Pią 12:29, 29 Cze 2007 Zobacz profil autora
Raku
Friend
<font color=#FFFF00>Friend</f>


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Wczorajszy dzień był okropny, mało nie dostałem nerwicy przez ten Inter, straciłem bardzo dużo punktów, moi napastnicy robili wszystko aby piłka nie wpadła do siatki bramki przeciwnika, wczoraj właśnie znienawidziłem Inter....ale przyszedł nowy dzień.

Raku (Inter) 5:2 kristo2323 (Livpool)

Adriano nie ma w składzie - nigdy już go nie będzie! W środku gra Cruz zresztą on strzela hat-tricka. Wszystkie bramki dla mnie padają w pierwszej połowie. Skuteczność (ten jeden jedyny raz) taka jak być powinna zważając na staty tych interowskich-pseudo-gwiazd. Druga połowa nudniejsza, z jakąś tam przerwą, pamiętam jeszcze że w ostatniej akcji meczu z jakiś 5m mój zawodnik trafia w poprzeczkę. Było miło ale aż tak różowo nie.

Raku (Inter) 2:1 kristo2323 (Livpool)

Tutaj przeciwnik strzela pierwszy bramkę, mi się udaje strzelić dwie. Raz miałem sporo szczęścia bo, któryś obrońca głową zastawił piłkę do bramki wink
W strzałach był 8-7 dla Interu.

Dzięki za mecze kristo, powodzenia dalej.

Po tej fazie grupowej mogę powiedzieć tylko tyle...

inter-srinter
adriano-menda

PS. nie żeby się burza czepiał ale widać często jesteś na forum, to może by tak częściej up tabeli niż raz dziennie, ten bajerek z tą tabelą w formie obrazka jest ładny ale może więcej roboty jest przy robieniu upa, wydaje mi się że lepiej jest jak jest praktycznie i efektywnie a nie tylko efektownie radosny taka mała sugestia wink
Pią 13:26, 29 Cze 2007 Zobacz profil autora
kaimada
Tur Mod
<font color=#59E817>Tur Mod</f>


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
kaimada 0-1 i 1-2 Adam.zip

Mam takiej gry dość.... strzelam nie wchodzi bramkarze bronią cś nie do obrony a ten strzela piłka ledwo się toczy i wpada do siatki oO I znów: gram jak nigdy przegrywam jak zawsze :/
1. połowa 1. meczu dominacja Adam ok. Ale później..... Ja nie mogę !! Trochę szczęścia i mogłem nawet wygrać te mecze....

4. gol Gilardino w turnieju
Pią 14:22, 29 Cze 2007 Zobacz profil autora
Adam.zip
BAN
<font color=#F660AB><b>BAN</b></f>


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Łódź

Post
Cóż, zagrałem słabo, nawet b. słabo, ale na szczęście to wystarczyło na kaimade...

Staty z drugiego spotkania:

[link widoczny dla zalogowanych]
----------------------------------------
A to wczorajszy ze spotkania z machelem: [link widoczny dla zalogowanych]
Pią 14:42, 29 Cze 2007 Zobacz profil autora
machel
Donator
<font color=#996600><b>Donator</b></f>


Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: krk

Post
machel 4-3 kristo2323
kristo2323 2-2 machel

Prowadziłem w obu, a wygrałem jeden. Może później wrzucę bramki.
Pią 15:13, 29 Cze 2007 Zobacz profil autora
kristo2323
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nankatsu

Post
kaimada podaj godzine kiedy możesz zagrać ja jutro mogę 12 do 19 i po 22 ja się zjawie . Bo tak to my będziemy sie mijać do końca terminu.
Sob 22:26, 30 Cze 2007 Zobacz profil autora
kaimada
Tur Mod
<font color=#59E817>Tur Mod</f>


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
jutro raczej nie dam rady. Postaram się być na 12 a jak nie to dam ci info na poniedziałek na jakąś godzinę...
Sob 22:38, 30 Cze 2007 Zobacz profil autora
kaimada
Tur Mod
<font color=#59E817>Tur Mod</f>


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 2228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
kaimada kristo
0-0
1-1

W 1. meczu Kristo stworzył świetną sytuację w 1. 10 minutach. Prostopadłe podanie L. Garcia sam na sam, ale strzela obok. W rewanżu zrobiłem 2 podobne akcje. Cafu z własnej połowy daleko do Kaki ten zbił do Gilardino on huknął Dudek odbił przed siebie dobijał Kaka ale Dudek obronił. 2. sytuacje znów Cafu znów Kaka ale tym razem do Ronaldo ten strzela piłke wybija Dudek Gilardinos strzela piłka leci do bramki iiiiiii wybija obrońca. Nie było już jakiś super sytuacji tylko wybijane przeze mnie wrzutki i jakieś moje szarpnięcia.
2. mecz początek. Fowler prawą stroną wrzuca w pole karne Garcia ubiega Kaładze i 1-0 dla Kristo !! Chwilę później fatalny błąd Kaładze i napastnik Liverpoolu sam na sam lecz znów wysoko nad bramką. Jeszcze w 1. połowie Kaka podaje do R. Oliveiry ten mija obrońcę i lekko po ziemi precyzyjnie tuż obok słupka pakuje piłkę w siatce obok bezradnego Dudka. 2. połowa tak jak wtedy kilka akcji Kristo, ja wybijałem. Po 1 z wybić Inzaghi przyjął piłkę wysunał do Oliveiry ale ten w 88. minucie uderzył tuż obok słupka smutny
Ogólnie mecze wyrównane i jestem zadowolony z wyników.
Co do mojej gry w grupie również. Tylko 2 razy uległem 2 bramkami. Tylko z Rakiem byłem tłem dla przeciwnika. Z burzą przegrałem 2x pechowo ( te 90 minuty....) z machelem no cóż.... był 1 remis i szanse na zwycięstwo. Z adamem zawiódł Gilardino który nie wpakował piłki w idealnej sytuacji w obu meczach do siatki. Zadowolony jestem radosny Sprawiłem sporo problemów swoim przeciwnikom i nie zblaźniłem się. Jak na tak trudną grupę muszę być zadowolony radosny

edit: no nawet w opisie dałem 1-1 radosny


Ostatnio zmieniony przez kaimada dnia Nie 16:47, 01 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Nie 12:06, 01 Lip 2007 Zobacz profil autora
kristo2323
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nankatsu

Post
kaimada napisał:
kaimada kristo
0-0
2-2

W 1. meczu Kristo stworzył świetną sytuację w 1. 10 minutach. Prostopadłe podanie L. Garcia sam na sam, ale strzela obok. W rewanżu zrobiłem 2 podobne akcje. Cafu z własnej połowy daleko do Kaki ten zbił do Gilardino on huknął Dudek odbił przed siebie dobijał Kaka ale Dudek obronił. 2. sytuacje znów Cafu znów Kaka ale tym razem do Ronaldo ten strzela piłke wybija Dudek Gilardinos strzela piłka leci do bramki iiiiiii wybija obrońca. Nie było już jakiś super sytuacji tylko wybijane przeze mnie wrzutki i jakieś moje szarpnięcia.
2. mecz początek. Fowler prawą stroną wrzuca w pole karne Garcia ubiega Kaładze i 1-0 dla Kristo !! Chwilę później fatalny błąd Kaładze i napastnik Liverpoolu sam na sam lecz znów wysoko nad bramką. Jeszcze w 1. połowie Kaka podaje do R. Oliveiry ten mija obrońcę i lekko po ziemi precyzyjnie tuż obok słupka pakuje piłkę w siatce obok bezradnego Dudka. 2. połowa tak jak wtedy kilka akcji Kristo, ja wybijałem. Po 1 z wybić Inzaghi przyjął piłkę wysunał do Oliveiry ale ten w 88. minucie uderzył tuż obok słupka smutny
Ogólnie mecze wyrównane i jestem zadowolony z wyników.
Co do mojej gry w grupie również. Tylko 2 razy uległem 2 bramkami. Tylko z Rakiem byłem tłem dla przeciwnika. Z burzą przegrałem 2x pechowo ( te 90 minuty....) z machelem no cóż.... był 1 remis i szanse na zwycięstwo. Z adamem zawiódł Gilardino który nie wpakował piłki w idealnej sytuacji w obu meczach do siatki. Zadowolony jestem radosny Sprawiłem sporo problemów swoim przeciwnikom i nie zblaźniłem się. Jak na tak trudną grupę muszę być zadowolony radosny


wszystko się zgadza tylko w 2 meczu było 1:1 wiem emocje
Nie 12:55, 01 Lip 2007 Zobacz profil autora
burza-lukas
MODERATOR
<font color=#00FF00><b>MODERATOR</b></f>


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nottingham

Post
burza-lukas 3 - 1 kristo2323

Mimo wygranej 3-1 mecz bardzo wyrównany, ataki jednych i drugich. Jednak skuteczność była po stronie burzy, który także grał dobrze w obronie nie pozwalając przeciwnikowi na oddawanie strzałów.
szybka gra Interu zadecydowała o tym że to ni zwyciężyli tym pojedynku. Bardzo dobry mecz w wykonaniu Crespo, który strzelił dwa gole.
_____________________________________________________________________________________

kristo2323 1 - 0 burza-lukas

Mecz jak wyżej, oba zespoły grały ładny futbol lecz zabrakło czegoś w tym meczu, może precyzji w strzałach a może lepiej rozgrywanych akcji. Liverpool zagrał dobrze w obronie co uniemożliwiło Interowi na przedarcie się w pole karne. Szybki konkretny mecz pełen piękna jaki chcemy oglądać
Nie 19:38, 01 Lip 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum PRZENIESIONE POD ADRES WEOL.pl/forum Strona Główna » Archiwum Turniejów Zakończonych / Champions League 2007 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin