Kolejki 4-6 [3.11.08 - 09.11.08]

Kolejka 6

marky_ramone

4-2

Kicek

Niby warunki były dobre, ale co jakiś czas gra stawała na 1-2 sekundy i było to strasznie denerwujące. Początkowa faza spotkania wyrównana, dwa razy obejmowałem prowadzenie, Kicek dwukrotnie doprowadzał do remisu, potem to on zaczął dominować na boisku i stwarzał więcej sytuacji i dłużej był przy piłce, od około 70 min gra znowu się wyrównała. Udaje mi sie wyjść z kontrą i zakończyć ją bramką, chwilę potem w sytuacji sam na sam mijam bramkarza i skierowywuję piłkę do pustej bramki, ustalając wynik meczu, w strzałach 12:10 dla Kicka

dzienks

Edit by Aros:
Wynik dodany do tabeli.

Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/3

lukasso(Bahrajn) 3-1 totomix(Uzbeskistan)

spotkanie rozpoczelo sie od silnego naporow uzekow na bramke rywali jednak zadna akcja nie zakonczyla sie strzalem, nastepnie inicjatywe przejeli gospodarze i w pierwszej groznej akcji zdobyli bramke po piekny uderzeniu glowa 'Nowego Ronaldo'
Ten sam pilkarz jeszcze w 1 polowie zdobyl dwie bramki
NIe pamietam jak sie nazywa ale wyglada i gra jak luis nazario de lima
druga polowa to juz bardziej wyrowane widowisko jednak brakowalo skutecznosci
w koncowce trace bramke po uderzeniu pilki glowa bo moj najwyzszy obronca skaczac zachaczyl o siurka napastnika rep uzeskistanu

Edit by Aros:
Wynik dodany do tabeli.

5 kolejka

Kicek(Ekwador) 2 - 2 Czarny(Qatar)

Ten wynik to dla mnie porażka, biorąc pod uwagę wydarzenia z 2 połowy tego spotkania zdzier

W dalszym ciągu nie czuję fizyki tej gry, coś w sensie,że ja gram, a zawodnicy robią co innego(czyt. tracą piłkę). Nie potrafię skonstruować żadnej akcji, za dużo podań, za mało schematu, nie wiem, już mnie to dobija. Po pierwszej połowie w strzałach 0-8 szczęśliwy

a w bramkach 0-2. Goście mieli 3 sytuacje dogodne, wykorzystali dwie. Nic nie wskazywało na to,że coś się w tym meczu zmieni.
Jednak dopiero po czerwonej kartce dla obrońcy Qataru w 65 minucie odżyły nadzieje. Zmiana ustawienia i bramka kontaktowa radosny

Czasu coraz mniej więc dałem full atack, a co tam. I tak taką grą jak prezentuje nie miałem nic do stracenia szczęśliwy

Delgado wychodzi sam na sam, kosa w polu karnym i 11-stka. A Qatar w 9-tke. Kaviedes dopełnia formalności i mamy 2-2. Upatrzyłem szanse by zgarnąć jeszcze 3 punkty(haha), więc cofnąłem z full off. na 3-5-2. Niestety sodówka uderzyła do głowy po wyrównaniu i w ostatnich 15 minutach nie udało się strzelić. Najlepszą okazje miał Borja w doliczonym czasie, ale strzelił prosto w GK z 5 metrów. Z przeciwnej strony było jeszcze wyjście sam na sam, ale obrońca zachował się profesjonalnie i czubkiem buta wyłuskał futbolówkę.
Nie wiem co o tym meczu sądzić, z jednej strony powinienem z taką grą dostać baty, więc z remisu powinienem się cieszyć, ale z kolei z drugiej strony żałuję,że nie zdobyłem kompletu. Taki dysonans się tu stworzył szczęśliwy

Na koniec w strzałach 4 do 12 na korzyść Qataru.

dzięki Czarny i powodzenia dalej radosny

Edit by Aros:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Pon 2:09, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

Kolejka 4

Czarny

1 - 1

michal697

Zapomniałem wpisać meczu od razu... Czynię to teraz i przepraszam za spóźnienie Wink

Za dużo nie pamiętam, jednak pewne szczegóły utkwiły mi w pamięci... Chyba kontrolowałem przebieg spotkania, było dość wyrównanie. Strzeliłem bramkę w pierwszej połowie i spokojnie sobie pykałem a tu loss time i strata głupiej bramki. Ehh szkoda punktów, ale trudno i tak walczę o utrzymanie Qatarem.

Edit by Aros:
Wynik dodany do tabeli.