Kolejki 1-5 [17.11.08 - 23.11.08] Dywizja III [R1]

Kolejka 2
Tomalon 1-0 Seba21990
Co to był za mecz masakra emocje do samego konca. 15 min spotkania Seba21990 mial chyba z 4 dobitki lecz a to trafil w slupek a to moj bramkarz spisywal sie swietanie a na koncu doskonala postawa obrony. To byla chyba jedyna taka grozna sytuacja mojego rywala w 1 polowie. Pozniej to ja wiecej utrzymywalem sie przy pilce i tez mialem grozne sytuacje. 15 min przed koncem meczu rywal przeprowadza kontre jest sam na sam ale moj obronca fauluje dostaje czerwona kartke i mamy rzut karny. Seba jednak przestrzelil karnego. Ostatnie sekundy doliczonego czasu gry po uderzeniu pilka odbija sie ku gorze trafia pod nogi mojego napastnika i mamy bramke. Sedzia zakonczyl spotaknie zaraz po wznowieniu gry. Dzieki za mecz ;]

Edit by burza-lukas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 5

Bart0o0sh 1 - 1 rezerwa!

Mecz znowu beznadziejny w moim wykonaniu ... . Poczatek meczu nalezal do mnie ale jedna akcja przeciwinka i gol po dosrodkowaniu z prawego skrzydla ... jeszcze pod koniec 1 polowy wyrownuje na 1-1. 2 polowa taka kopanina ... brakowalo wykonczenia akcji po obu stronach a ja jak zwykle to slupek trafilem ... pod koniec meczu sam na sam marnuje. Mecz ogolnie wyrownany i dosc slaby. Dzieki powo dalej.

Edit by burza-lukas:
Wynik dodany do tabeli.

Za gracza Mintaj do gry wchodzi Grzehu92.
Proszę rozegrać zaległe kolejki z nowo wprowadzonym graczem.

Kolejka 5

Grzehu92 4:0 Tomalon669

Bardzo zależało mi na tym, by zagrać w Lidze, ale jak wiadomo chcieć, a móc, to dwa różne światy. Totalnie spartoliłem Eliminacje, znalazłem się bodaj na 10 miejscu w rezerwie i nie przypuszczałem, że uda się wejść. A jednak 4 Liga rządzi się swoimi prawami i udało się!

Do inauguracji przystąpiłem - bez zbędnych przygotowań - na totalnym spontatnie. Nie zagłębiałem się specjalnie w skład 'kitajców' tylko wybrałem zawodników po aktualnej dyspozycji i wraz z Tomalonem669 ruszyliśmy do boju.

Pierwsza połowa to raczej smętne widowisko. Mecz generalnie rozgrywany w trudnych warunkach, ale jak wiadomo zima dotyka nie tylko drogowców, czy piłkarzy w Ekstraklasie, ale i WEOLowców. W końcu jednak po kilku atakach zdobywam pierwszego gola, tuż przed przerwą.

W drugiej połowie gra się rozkręciła. Zacząłem śmielej atakować, co przynosiło efekty. 3 bramki zdobyte w drugiej połowie to i tak najniższy wymiar kary. Naprawdę nie spodziewałem się, że po tak długiej przerwie w graniu(miesiąc bodaj) będę wchodzić sobie w pole karne jak w masło. Tomalon miał kilka dogodnych okazji, ale dzisiaj nie miał swojego dnia.

A zatem początek udany, cenne 3 punkty, które z pewnością zmobilizują do dalszej walki.

Edit by Grzehu92:
Wynik dodany do tabeli.

Ostatnio zmieniony przez Grzehu92 dnia Nie 23:13, 23 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy

Kolejka 4

Ben_Ass 2:1 Grzehu92

Mecz bardzo ważny dla Łotyszy, którzy po bardzo słabym początku mieli udowodnić kibicom, że stać ich jeszcze na walkę w lidze. Tym razem do Rygi przyjechał zespół Chin po wodzą nowego szkoleniowca, który zadebiutował wysokim zwycięstwem w poprzednim meczu.
Spotkanie było bardzo wyrównane, obie drużyny szukały dogodnych sytuacji do oddania strzału i błędów obronnych rywala. Chińczycy grali skrzydłami a Łotysze próbowali sił w strzałach zza szesnastki. Do przerwy wynik bezbramkowy. Strzały 4:5. Mimo, że remis wydawał się sprawiedliwym wynikiem, to do końca nie zadowalał żadnej ze stron. Chinole nie wykorzystują asysty od środkowego obrońcy gospodarzy. Następnie Prohorenko mija obrońcę staje oko w oko z bramkarzem i strzela w słupek.. Na szczęście parę minut później kombinacyjna gra w ataku, podanie na lewe skrzydło do Verpakovskisa, który otwiera wynik. Publiczność szaleje! Radość nie trwała jednak długo; 10 minut później Chińczycy wyrównują i wszystko wskazywało na to, że jednak w Rydze padnie remis. 88 minuta, rzut rożny z prawej strony, rozegrany krótko i ponownie Verpa strzałem w lewy róg bramki 'czerwonych diabłów' wyprowadza gospodarzy na prowadzenie. Chińczykom zabrakło już czasu na doprowadzenie do remisu. Strzały - 8:8
Dzięki za mecz
P.S. Trener reprezentacji Łotwy nie był do końca zadowolony z gry swoich podopiecznych ale mimo wszystko nie ukrywał radości z ważnych i szczęśliwych 3 pkt.

GRACZ MECZU: Māris Verpakovskis

Edit by Grzehu92:
Wynik dodany do tabeli.

1 Kolejka

Grzehu92 1:3 Judzik

Ehhhh, znów dobrze startuję, by potem przegrać kilka spotkań z rzędu w głupi sposób. Mecz z Judzikiem akurat przegrałem dość wyraźnie, ale mogłem się pokusić o chociażby punkt. Tymczasem znów moi niscy obrońcy nie zdołali wygrać i pokryć napastnika Kanady Radzińskiego i szybko rywal obejmuje prowadzenie. Potem mieliśmy chwilowego 'losta', ale można było kontynuować mecz. Ta przerwa nie podziałała jednak mobilizująco na mnie, bo znów gola zdobywa Judzik. I dopiero wtedy coś się ruszyło w moim zespole. Gol kontaktowy był tego dobitnym przykładem, ale nie zdał się on na nic. W 90 min przeciwnik skontrował mnie i przypieczętował swoje zwycięstwo.

Edit by burza-lukas:
Wynik dodany do tabeli.

3 kolejka

Grzehu92 1:2 rezerwa!

Było wiele problemów z rozegraniem meczu. A to się mijaliśmy, a to niesprzyjające warunki, ale w końcu udało się dopiąc wszystko na ostatni guzik i mecz doszedł do skutku.
Prowadzenie już na początku spotkania obejmuję ja, po składnej akcji po której nie wypadało nie wpakować piłki do siatki. rezerwa dość szybko odpowiedział, a jego bramka była jeszcze ładniejsza, po dośrodkowaniu z wolnego piłkę do Vucinicia zgrywa Czarnogorzec, a ten strzela wyrównującego gola. Przez kolejne minuty bardzo wyrównany bój, obaj stwarzaliśmy sytuacje, ale brakowało wykończenia. W końcu to rywal zdobywa 3 punkty, znów Vucinic i znów fenomenalny gol - tym razem z ostrego kąta. Jeśli ma się takiego zawodnika w składzie, to można podbijać 4 ligę.

Edit by burza-lukas:
Wynik dodany do tabeli.

Kolejka 2

Bart0o0sh 6-0 Grzehu92

W koncy zalegly mecz doszedl do skutku. Dosc spora przewaga po mojej stronie jednak przeciwnik niezasluzyl na tak duza porazke. W pierwszej polowie na poczatku on kontroluje gre jednak z biegiem czasu zaczynam coraz bardziej dominowac na boisku i padaja bramki. Poczatek drugiej polowy podobnie jak i pierwszej zly w moim wykonaniu i malo nie trace bramki ... jednak szybko sie budze i strzelam kolejne a przeciwnik odpuszcza i temu taki wysoki wynik. Dzieki

Edit by burza-lukas:
Wynik dodany do tabeli.