II faza play-off

_______________________II FAZA PLAY-OFF

1. MartiniTSW

2-4 i 2-1

Iras
MartiniTSW [link widoczny dla zalogowanych]
Iras [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: Iras

2. Rafal6217

3-2, 0-1 i 4-3

Leszczu
Rafal6217 [link widoczny dla zalogowanych]
Leszczu [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: Rafal6217

3. szyma

0-3 i 1-7

bushmen
szyma [link widoczny dla zalogowanych]
bushmen [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: bushmen

4. ...Koshaolin...

1-0 i 1-1

s-m-o-l-u-ch
...Koshaolin... [link widoczny dla zalogowanych]
s-m-o-l-u-ch [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: ...Koshaolin...

5. marky_ramone

0-1 i 0-3

totomiX
marky_ramone [link widoczny dla zalogowanych]
totomiX [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: totomiX

6. nadolski

0-2 i 0-3

kristo2323
nadolski [link widoczny dla zalogowanych]
kristo2323 [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: kristo2323

7. Inko

1-2, 2-1 i 1-0

michal697
Inko [link widoczny dla zalogowanych]
michal697 [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: Inko

8. Kicek

1-2 i 6-1

justyn
Kicek [link widoczny dla zalogowanych]
justyn [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: Kicek

9. Giuly

3-2 i 3-2

KrecikGKS
Giuly [link widoczny dla zalogowanych]
KrecikGKS [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: Giuly

10. pmcsp

1-0, 1-2 i 1-0

Piero
pmcsp [link widoczny dla zalogowanych]
Piero [link widoczny dla zalogowanych]
AWANS: pmcsp

Czas rozgrywania meczów mija we wtorek 11. marca 2008 o godzinie 23:59!
Gramy mecz i rewanż + ew. 3 mecz z włączonymi karnymi oraz dogrywką.

Ostatnio zmieniony przez Leszczu dnia Wto 22:23, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 8 razy

...Koshaolin...

1 - 0

s-m-o-l-u-ch

Bardzo dobrze układa się dla mnie ten mecz ponieważ już w 3 minucie strzelam bramkę po akcji lewą flanką i wrzutce wprost na głowę mojego napastnika, który wykorzystał tą sytuacje. Później mimo kilku akcji z obu stron wynik nie uległ zmianie. Strzały bodajże 10 do 3 na moją korzyść.

...Koshaolin...

1 - 1

s-m-o-l-u-ch

W tym meczu również strzelam bardzo szybko bramkę bo już w 6 minucie meczu. Jeszcze przed przerwą smoluch doprowadza do remisu. W drugiej połowie wynik nie uległ zmianie. Strzały 7 do 3 na moją korzyść.

Awans: ...Koshaolin...

Dzięki za grę.

Bushmen 3-0 Szyma
Mecz raczej wyrównany, Cuevas miał niebieską strzałkę i nie umiał sie odnaleźć na boisku... Jego role lidera przejął Paredes, który strzelił 2 bramki.
Bushmen 7-1 Szyma
[link widoczny dla zalogowanych]
W tym meczu Cuevas był w troszkę lepszej formie (neutralna strzałka). Szyma zaczął błyskawicznie, w 3 minucie objął prowadzenie. Jednak duet Santa Cruz-Cuevas pokazał na co ich stać, Cuevas strzelił bodajze 4 bramki, 3 razy go faulowali (3 czerwon3 kartki). 3 faul okazał sie wyjątkowo brutalny, moja gwiazda musiała opuścić boisko smutny

dzięki

6. nadolski

0 : 2 , 0 : 3

kristo2323

Dwa mecze z przewaga zawodników USA w pierwszym sędzia wyrzuca jednego Chorwata ,a w drugim aż dwóch po brutalnych wejściach z tylu.

Dzieki za mecze.

Ostatnio zmieniony przez kristo2323 dnia Nie 2:01, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Giuly 3-2 KrecikGKS
Giuly 3-2 KrecikGKS

Oba mecze wyrównane, jednak zaważyły wysokie formy napastników Szwecji. W 1 meczu dosyć łatwo obejmuje prowadzenie 3-1, a KrrecikGKS pod koniec meczu zmniejsza rozmiary porażki. W 2 meczu, mimo że miałem przewagę w posiadaniu piłki to prawie wszystkie akcje zatrzymywały się na 15 metrze bramki Egiptu. Krecik szybko strzela bramkę, a później przez długi czas utrzymuje się taki wynik. Pod koniec meczu Ibrahimovic strzałem zza pola karne3go wyrównuje. Krecik zmienia trochę taktykę i w pierwszej akcji po rozpoczęciu wychodzi na prowadzenie. Później moja akcja. Rzut rożny i po nim wyrównuje po raz kolejny. 90 minuta Krecik rzuca się do ataku, niestety traci piłkę a ja mam kolejny rzut rożny. Krótkie rozegranie z Wilhelmsonem. Wilhelmson błyszczy pięknym dryblingiem mijając 2 obrońców i z zerowego kąta umieszcza piłkę w siatce. Kibice Egiptu rzucają butelkami w własnego bamkarza, któy ucieka do szatni.

Rafal6217

3-2, 0-1 i 4-3

Leszczu
Ojejku. Dobre mecze... Pierwszy wyrównany, ale to Rafal schodzi na przerwę z wynikiem 1-0... W strzałach: 1-1 szczęśliwy

W drugiej połowie jakimś cudem dokłada 2 i jestem na przegranej pozycji... Ale w końcówce ultra-ofensywne ustawienie daje mi 2 gole i wynik 3:2... W strzałach 8:7.
Drugi mecz zacząłem nie ol-ofens, bo wiedziałem że 1 gol mogę nadrobić grając normalnie... No i udało się. W strzałach 5-6
Trzeci mecz to całkowita moja dominacja. Dwie bramki do przerwy, wynik 2:0, tylko dowieźć do końca. Ale moja obrona nie próbowała walczyć ze schematem Rafala i 2 gole wpadły własnie po takich akcjach... W dogrywce to ja atakuje, miałem ze 3 setki, oczywiście nic nie wpada, Rafal kolejne 2 gole strzela, mój Kanu jakąś śmieszną główką i mamy 4-3... W strzałach 9-15...

Raczej niezasłużony awans Rafala, ale co ja poradzę... Data rzucenia WE się zbliża dużymi krokami, ale nie chcę wam psuć Ligi...

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Leszczu dnia Nie 18:23, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Inko 1:2 michal697

Inko 2:1 michal697

Inko 1:0 michal697

Pierwsze dwa mecze odbywaly sie w lagach, gdyz michal mial jakies problemy z internetem. Trzeci mecz juz w lepszych warunkach ale rewelacji nie bylo... mecz wyrownany, obie ekipy mialy kilka okazji do strzelenia gola, ale brakowalo skutecznosci. Ok. 25 minuty Duff strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza USA. Reszta meczu to przewaznie gra w srodkowej czesci boiska. Czasami którejś z ekip udawało sie przebic przez blok defensywny rywala ale nic wiecej.

Kicek 1-2 i 6-1 Justyn

Pierwszy mecz bardzo wyrównany. W strzałach 8-9. Pierwszy zdobywam bramke po składnej akcji,a jeszcze przed gwizdkiem Viduka po strzale głową wyrównuje. Po przerwie Justyn strzela ładną bramke Emertonem<[link widoczny dla zalogowanych]> i wychodzi na prowadzenie. Do końca meczu była już wymiana cios za cios, chociaż strzałów było mało. Przeciwnik już bardziej bronił korzystnego rezultatu. Ja tylko pamiętam jedną 100% sytuacje gdy Kalou spudłował z 11 metrów. Zdarza sie....
W drugim meczu wchodze do formacji i co widze? no co widze? CZERWONY DROGBA. To sobie pomyślałem,że musze go wykorzystać, bo inaczej odpadne szczęśliwy

Bałem sie zeby nie było losta ani innego syfu, który zniszczy mi tą radość szczęśliwy

Na szczęście mecz się rozpoczął. Zimny prysznic na głowe,bo Justyn już w 5 minucie obejmuje prowadzenie za sprawą Viduki. Troche mnie to zdenerwowało i wziąłem się za odrabianie. W 15 minucie Drogba strzela głową, w 25 min. z za pola karnego w długi róg , w 38 min. dobija po strzale B.Kone. Mamy 3-1 i spokóóóóójjjjj....
Zaczynamy drugą połowe i co ? i co? LOST! Mieliśmy dogrywać, ale wyłączyli mi prąd akurat zdzier

gdy włączyli Justyna już nie było i dogrywaliśmy dopiero przed chwilą. Zagrałem na luzie z tą skromną zaliczką. Po atakach Australii, Drogba <tym razem zielony> strzela brame z główki. Czas mijał, a ja szanowałem na boisku piłke. W pewnej chwili Justyn daje all off. a ja nie wykorzystuje kontr. Dopiero gdy Moore fauluje Drogbe przed linią pola karnego, zdobywam bramke po rzucie wolnym wykonanym przez poszkodowanego. W loss time strzelam po którejś z kolei kontrze 3 bramke i ustalam wynik spotkania na 6 do 1.

Bohater pojedynku: DROGBA ( strzelec 6 bramek na 7 możliwych szczęśliwy

)

dzięki za mecze...rewanż za HP nieudany zdzier

pozdr.

Ostatnio zmieniony przez Kicek dnia Nie 21:03, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

pmcsp 1:0 Piero

pmcsp 1:2 Piero

pmcsp 1:0 Piero

Mecze bardzo wyrównane. Gdyby Piero awansował nie miałbym żadnych pretensji. To mnie jednak dopisało w trzecim meczu szczęście i w pierwszej połowie dogrywki strzeliłem zwycięską bramkę. Wcześniej bramki strzelane były raczej z przypadkowych akcji lub po dobitkach. Dzięki.

marky_ramone

0-1

totomiX

Wyrównany mecz o czym swiadczy statystyka strzałów: 9-7. Nikt nie miałby pretensji, gdyby w tym meczu padł remis, jednak w 88 minucie wyprowadziłem zabojcza kontre. Bardzo szybki pomocnik o nazwisku Chernat został ładnie wypuszczony przez kolege z zespolu, a bramkarz WKS-u nie był juz dla niego problemem.

marky_ramone

0-3

totomiX

Mniej wiecej w połowie meczu wyszedłem na prowadzenie. W 75 minucie dorzuciłem bramke na 0-2. Chwile pozniej marky strzelil sobie bramke samobojcza i ustalil wynik tego spotkania. Ogolnie mecz był wyrownany, jednak ja byłem skuteczniejszy. W strzałach 7-9.

MartiniTSW 2:4 Iras

Iras 1:2 MartiniTSW

w 1 meczu przewaga Irasa, w 2 moja. Gdyby nie ten gol w 2 meczu to bysmy grali dogrywke, no ale niestety. W sumie to i tak nawet niezle mi poszlo biorac pod uwage ze Iras mial mocniejsza druzyne z Etoo na czele na dodatek w 1 meczu z czerwona strzalka.

dzieki