Kolejki 6-10 (11.02-17.02)

________________________________9 Kolejka
_______________

Tomek vs. lukas15

_________________________________0:2

Mecz wyrównany. Lukas15 zdobył swoją bramkę ok. 25 minuty, po strzale z 10 metrów. Mimo licznych ataków nie udaje mi się wyrównać, bramkarz Jamajki wszystko wyłapywał.
Druga połowa podobna do pierwszej, próbowałem doprowadzić do remisu, ale zamiast tego piłka wpadła ponownie do mojej bramki. Był to kolejny mecz, który mimo szans przegrałem :/

dzięki za mecz i powo dalej

kaberlem(Maroko) - malo(szkocja) 2:2

Mecz rozpoczał się od mojego prowadzenia, następnie Malo wyrównał i zdobył drugą bramkę. W 2 połowie bardziej zaatakowałem i udało mi się strzelić bramkę na 2:2. Wynik do końca już się nie zmienił.

KOLEJKA 6

mALo

4 - 1

gbsck

Pierwsze minuty meczu to rzut karny podyktowany za wślizg mojego gracza w polu karnym. Wszystko jednak skończyło się szczęśliwie, zdołałem wyczuć napastnika rywala i rzucić się w odpowiedni róg bramki. Ta sytuacja podłamała chyba mojego rywala, który schodził do szatni z dwu bramkową stratą. Pierwszy gol padł po strzale z okolic pola karnego, drugi zaś po dobrze wykonanym stałym fragmencie gry. Druga polowa do wyrównane widowisko i podwyższenie wyniku do 4-0. Gbsck zdobywa gola honorowego w końcówce meczu. Mój rywal był aktywny i rozgrywał ciekawe akcje, lecz nie miał szczęścia. Dzięki za grę.

[link widoczny dla zalogowanych]

8 kolejka

yayeti-lukas15 1-1

1 połowa przebiegała z moja przewagą ale nieznaczna i strzeliłem bramkę nygasy sie starały zdzier

ale jeszcze przed końcem pierwszej połowy lukas15 pyknął bramkę i remis do pierwszej 2 połowa była koszmarna w moim wykonaniu w jednej akcji miałem fart (znowu) nygasy znowu sie nie postarały obrońcy sa straszni. Murzyni lubia atakować ale bronić nie. Szkoda mogłem wygrać tak jak mój przeciwnik 1-1 nie jest zły wynik mógłby byc lepszy powodzenia w rewanżu.

P.S Najlpszy mecz rozegrany pod względem jakościowym Wreszcie szczęśliwy

6 kolejka
Shatko - Yeyeti
1:1 (1:0)

MEcz bardzo wyrównany stojący na wysokim poziomie radosny

brakowało obu drużynom skuteczności ... tyle radosny

pozdr

________________________________8 Kolejka
_______________

Tomek vs. mALo

_________________________________1:2

Mecz na wysokim poziomie radosny

. Początek należał do mALo'a, ok 17 minuty zaczynam coraz skuteczniej atakować bramkę przeciwnika, przez co "wymusiłem" dwa rzuty rożne. Przy drugim cornerze mój zawodnik uprzedził kipera Szkocji i zmienił wynik na 1:0. Szkoci oddawali coraz celniejsze strzały po stracie gola. Na początku 20 minuty mALo strzela na długi słupek, jednak Vuenga obronił, chwile później popisał się kolejną udaną interwencję, jednak nie zdołał złapać piłki, czego rezultatem było wykorzystanie tej sytuacji z zimną krwią przez Szkotów.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1, przyczym w strzałach było 4:8. Szkoci tracili dużo dobrych sytuacji, w pewnym stopniu przyczynił się do tego mój bramkarz. Byłem strasznie szczęśliwy z tego, że udało mi się wytrzymać Loss Time bez straty gola

W drugiej połowie mALo nie zwolnił tempa, wciąż atakował przez co już w 8 minucie straciłem gola. Starałem się za wszelką cenę wyrównać, niestety wszystkie próby ataku zostały szybko niszczone przez wyspiarzy. Po lost connection miałem dobrą sytuację z rzutu wolnego z 40 metrów. Niestety źle wycelowałem i piłka poleciała dwa metry od słupka co umożliwiło złapanie jej przez szkockiego kipera. Wyspiarze chcieli zdobyć większą przewagę niż mieli, znów nie wykorzystali kilka dogodnych momentów na zdobycie 3 bramki.
Ale się rozpisałem, powinno starczyć radosny

dzięki za mecz i powodzenia dalej

Kolejka 9

rogas 0-2 kaimada

Jeden wielki żal, w pierwszej minucie już powinienem prowadzić, w drugiej powinienem podwyższyć, ale po co kaimada robi jedna akcje i gol, po tym zmienia ustawienie a 7 obrońców strzałki do tyłu i w tym momencie odechciało mi sie grać, zmieniam na full atak ale nawet nie można przejść jego defensywnych neutralny

. Potem jak odbiór to tylko kwadrat i wyjazdy i raz strzela taka bramkę.

nie dzięki i oby najmniej takich meczy.

Kolejka 7

kaimada 0-1 pudel88

Szczerze to znowu mecz bez większej historii. Obie drużyny grały na remis raczej. Mieliśmy po 2. okazje po dobitkach. Kuljić swoją wykorzystał, a Kanoute nie. Sprawiedliwy byłby raczej wynik 0-0, ale tak to już w piłce jest radosny

. Chciałem pogratulować zwycięstwa pudlowi i życzyć wygranych w kolejnych kolejkach.

Ostatnio zmieniony przez kaimada dnia Śro 14:37, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy

KOLEJKA 10

mALo

3 - 2

pele22

Pierwsza połowa meczu należała do Szkocji. Swoją przewagę wyspiarze udokumentowali dwubramkową zaliczką, która sprawiała, że to oni mogli być spokojni o wynik meczu. Pierwsza bramka padła po centrze jednego z moich zawodników i golu Riordana ze szczupaka. Dalsza część pierwszej odsłony przebiegała po mojej myśli atakowałem, lecz na moje nieszczęście piłka odbijała się od orurowania bramki przeciwnika. Po próbie lobu piłka ląduje na poprzeczce, po zamieszaniu bramkowym piłka trafia w słupek. W końcówce meczu jednak udaje mi się zdobyć drugiego gola po zespołowej akcji. Druga polowa to lepsza gra pele22 i strzelenie bramki kontaktowej 6 minut po wznowieniu gry. Mój rywal grał zdecydowanie lepiej niż w pierwszej połowie, udało mu się także strzelić bramkę ma wagę remisu. Ostatnie słowo jednak należało do Szkotów, którzy zdolali przejąć inicjatywę w końcówce spotkania i zdobyć gola, który z przebiegu meczu na pewno bardziej się im należał. Wygrałem zasłużenie to mój zespół stworzył sobie więcej klarownych sytuacji, tylko pech spowodował, że wynik meczu był przez jakiś czas zagrożony. Dzięki za grę.

Kolejka 9

pudel88 0:0 Shatko

Mimo braku bramek, mecz nie należał do nudnych. Po raz kolejny zawiódł mój atak. Żaden z moich zawodników z przodu nie potrafił wykorzystać dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Natomiast obrona spisała się dobrze, nie dopuszczając graczy Ekwadoru w moje pole karne, dlatego rywal musiał ograniczyć się głównie do strzałów sprzed pola, a nie były one zbyt celne. Obaj mieliśmy kilka szans na strzelenie bramki, lecz brakło szczęścia. Jak już wspomniałem moi napastnicy albo nie potrafili trafić w bramkę albo celowali w bramkarza Ekwadoru, natomiast Shatko na początku drugiej połowy trafia w słupek, a później po lekkim błędzie mojej obrony, refleksem wykazał się mój bramkarz. Ciężko stwierdzić czy wynik jest adekwatny do tego co działo się na boisku. Wydaję mi się, że miałem minimalną przewagę, jednak jej nie wykorzystałem, czyli na zwycięstwo nie zasłużyłem Wink

.
Dzięki za mecz

KOLEJKA 1

Nadolski 1-1 pele22

Witam

Dziś mam przyjemność streścić wam słownie spotkanie Belgi z Kostaryką.Na początku meczu przeważali piłkarze Belgi ,oni jako pierwsi zaczęli tworzyć groźne sytuacje ,do 10minuty własnie w tej minucie Kostaryka przeprowadziła zgraną akcje pod bramką Belgii i o mały włos napastnik Kostaryki się pomylił -piłka przewinęła się po siatce.W 33minucie meczu najwyższy obrońca Belgii mierzący 196cm wzrostu Van Buyten dostaje czerwoną kartę... i trener Belgii automatycznie zmienia ustawienie zespołu. Po lekkich zmianach Belgia rozpoczyna akcję ,ale niestety nic z niej nie wychodzi.Napastnicy się cofają gdy bramkarz kostaryki popełnia katastrofalny bład - podaje piłkę wpost pod nogi napastnika Belgii Dembele i goool wykrzyknik

1-0 dla Belgii.
Koniec pierwszej połowy .
W strzałach:
4-4
Wynik:
1-0

Rozpoczyna się druga połowa meczu.Nie wiem co powiedział trener Kostaryki swoim piłkarzom ,ale grają oni jak natchnieni.Wszystkie akcje były bardzo dobrze przemyślane ,ale napastnicy konczyli je fatalnie.Bramkarz Kostaryki nie miał za bardzo dużo roboty, nie można powiedzieć tego samego o bramkarzu Belgii ,to chyba była jego najcięższa połowa w rozgrywkach 3 Ligi WEOL.Już pewni zwycięstwa piłkarze Belgii odpuścili sobie końcówke meczu i to był ich bład ,gdy w 43minucie drugiej połowy Kostaryka strzela gooola na 1-1 wykrzyknik

Dalej już się nic nie zmieniło szczęśliwy

Koniec meczu
W strzałach
7-14
Wynik:
1-1

dzieki wykrzyknik

Kolejka 6.
kksg Norwegia 0-2 50ml Szwajcaria
Szwajcaria przewaza strzela bramke w 45 min i 90 min

Ostatnio zmieniony przez kksg dnia Śro 18:29, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

9. kolejka

memp 3:2(2:1) Krzysiuk

Kolejny mecz jak z krainy dreszczowców szczęśliwy

ładny, ciekawy, dużo bramek radosny

czego widz może więcej chcieć ? radosny

Ale od początku... Zmotywowane drużyny Gwinei i Polski wybiegły w swoich najsilniejszych składach. Sygnał do ataku dali Polacy, ale strzał Błaszczykowskiego minął bramke afrykańskiego bramkarza. W 18 minucie ładną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Is.Bangou, Boruc niepotrzebnie wyszedł z bramki, piłkę odbił polski obrońca, do której dopadł Youla, któremu pozostało wbić ją do pustej bramki. W 25 minucie czerwoną kartkę za bezmyślny faul z tyłu obejrzał Lewandowski i Polacy musieli się męczyć w 10 przy niekorzystnym wyniku. Na domiar złego w 41 minucie po świetnej wrzutce Mensary z rzutu rożnego, piłkę głową do siatki skierował Balde i zrobiło się 2:0!! W loss time pierwszej połowy po błędzie prawego obrońcy gwinejskiego (którego po prostu nie było xD) Polacy strzelili bramkę kontaktową do szatni...

W drugiej połowie od początku sygnał do ataku dali o dziwo Polacy... i szybko po przerwie doprowadzili grając w osłabieniu do remisu!! Gwinea nie wiadomo dlaczego była bezradna... pojedyncze, mało groźne strzały z dystansu to za mało na Boruca, a Polska dalej atakowała! W 62 minucie fantastycznie w bramce spisał się Camara, który obronił strzał stojącego z nim oko w oko Smolarka. Zmęczeni grą w osłabieniu Polacy odpuścili ostatnie minuty spotkania... a Gwinejczykom zebrało się w Loss Time przeprowadzić jeszcze jedną akcję szczęśliwy

Piłka szła jak po sznurku od nogi do nogi ciemnoskórych zawodników, chyba było z 10 podań na połówce rywala, wkońcu piłkę dostał Feindouno. Będąc plecami do bramki w polu karnym obrócił się z piłką zostawiając w tyle Jacka Bąka i posłał lekki, lecz precyzyjny strzał po długim rogu bramki Artura Boruca!! Gwinejczycy oszaleli z radości !! szczęśliwy

Trzecie zwycięstwo z rzędu !! I jak po 5 kolejkach mieli na koncie 1 punkt, tak po 10 kolejkach mają już punktów 10 i wcale nie wygląda na to, żeby Gwinejska maszyna miałaby się przestać rozpędzać radosny

Strzały:
11:7
Faule:
0:8 (ostro grali ci Polacy szczęśliwy

)

Dziękuję za mecz i powodzenia życzę radosny

Ostatnio zmieniony przez memp dnia Śro 18:40, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

kolejka 8

gbsck

0 - 1

Soniak

kolejny mecz w plecy a w sumie tak moglo nie byc...szybko stracona bramka zagubiony

pozniej moje ataki... w dalszych momentach mecz uwazam za wyrownany z akcjami po obu stonach..rezultat nie ulegl zmianie i 0:1 dla soniaka radosny

dzieki za mecz

mam 2 pytania:
jaka druzyna ma najgorsze statystyki z uczestniczacych w lidze wink

?
ile osob spada z ligi lool

?

pozdrawaim

Ostatnio zmieniony przez gbsck dnia Śro 23:11, 13 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Krzysiuk - 50ml 1-2 smutny

Strzelam szybko gola w 5 minucie smolarek urywa sie obroncą i strzela gola. Chwile pozniej powino byc 2-0 ale ktos minimalnie chybia. Rywal atakuje ale moja bramka jest jak zaczarowana albo boruc broni albo chybia rywal. Gram sobie w miare spokojnie az tu nagle w 35 minucue rzut rozny dosrodkowanie moj obronca zamiast wy*jebac to podaje po ziemi i rywal strzela na 1-1. Tak sie wkur*ilem ze stracilem gola na 1-2 w doliczonym czasie gry. Mysle ze remis byl by bardziej sprawiedliwy ale coz to tylko gra.

Kiedy mnie pech w koncu opusci zły

Kolejka 8

pudel88 3:1 Cobeer

W końcu mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z meczu. Wink

Pierwsza połowa wyrównana i w sumie za dużo się nie działo. Obaj oddaliśmy po trzy strzały, z czego tylko jeden z nich wpadł do siatki. Gol ten był autorstwa gracza z Korei. Tak więc po 45 minutach przegrywałem 1:0. W drugiej połowie, wziąłem się do roboty, przejąłem inicjatywę w meczu. I w końcu Austriacy zaczęli strzelać bramki (dawno tego nie widziałem Wink

). Ostatecznie udało mi się strzelić trzy bramki, chociaż okazji było ciut więcej. Koreańczycy próbowali odpowiadać bramkami, jednak po raz kolejny niemal bez zarzutów zagrała moja obrona. 14:6 (bodajże) w strzałach na koniec meczu. Zasłużone zwycięstwo.

KOLejKA 8
JaneKCK Damian232
2 : 0
mecz interesujacy. zaczal atakowac Damian232 sie troszki cofnalem:P ale nie nadlugo ]:-> poszla kontra i jakis moj indianin dobrze sie zastawial to jeden arab go chcial skosic kiedy czerownoskory sklaaaadaaalllllll siiiieeeee moooozooolnieeee do strzalu. tak ladnie skosil ze zrobil sie lobik i nad bramkarzem pilka wpadla:P calkiem smieszna bramka. ale dalej atakowal Damian232. strzaly po polowie 3:5 dla przeciwnika. polowa nalezala do niego. 2 polowa do moja domination sesesesse:P strzaly 7:16 dla mnie. indianie sie rozochocili. druga bramka to tez kabaret
generlanie naciskalem mialem wiecej sytuacji. nie dodalem ze moj szaman robil lagi. mysle ze obu nam one dokuczaly. ktores wybicie i biegne w storne bramki obrnocy tez do mnie biegna. i teraz komu lag da farta? naciskam strzal moj czerwnosokory biegnie, przeciwnik tez pewnie wslizg faul itp nic sie nie dalo. nareszcie moj sie zdecydowal:D i od slupka szmata wpadla. dzieki za gre powodzenia dalej

lukas15

0-2

JaneKCK

Niestety tak mi dobrze szło w w tym tygodniu, ale cóż czerwona kartka w 8 minucie gry i tuż potem stracona pierwszy gol w zamieszaniu pod bramką.Nieźle mi szło lecz tylko ze stałych fragmentów gry.Jedna sytuacja w której ładnie obronił tunezyjski bramkarz po uderzeniu głową z rzutu rożnego.Później w drugiej połowie jeszcze druga bramka wtedy kiedy myślałem że zdobędę bramkę,coraz lepiej mi szło.Potem jeszcze ze 2 razy obrona tunezyjska wybiła piłkę z linii bramkowej.W strzałach 8-5 dla mnie.

Dzięki za mecz i powodzenia dalej

Ostatnio zmieniony przez lukas15 dnia Czw 23:10, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kolejka 7

nadolski 1-1 bany

Mecz wyrównany radosny

Każda drużyna miała dużo akcji ,które mogły być akcją meczu i ustalić wynik dla swojego teamu.. W pierwszej połowie po 8 strzałów dla Togo jak i dla Belgii.W drugiej połowie drużyna Belgii oddała więcej strzałów 13-12 zdzier

,ale myślę ,że także lepiej się prezentowała.Stwarzała groźniejsze sytuacje od teamu banego . Togo przeprowadzało bardzo cięzkie kontry,ale obrońcy dawali sobie z nimi rade radosny

Myślę że sprawiedliwy wynik radosny

kolejka 6
kaimada 0-3 kaberlem
opis dopadła grypa neutralny