7 Day's League Edition 1

rymp@lus13

1:2

andzi

Mecz z raczej moją przewagą. Dłużej się utrzymywałem przy piłce oraz częściej strzelałem z różnym efektem. CSKA jako pierwsze objęło prowadzenie. Krótko rozegranym rzut wolny i Boruc był bez szans. Starałem się wyrównać, ale nie bardzo mi to wychodziło. Tym czasem rymp@lus13 mógł podwyższyć. W drugiej połowie w końcu po kombinacyjnej akcji strzelam bramkę po rykoszecie, aczkolwiek piłka i tak leciała do bramki. Przeciwnik rzadko atakował, ale były to bardzo groźne ataki. Na szczęście Boruc z szarą strzałką bronił dobrze. W 85 minucie, po rzucie rożnym wykonanym przez zawodników CSKA, szybko ruszam z kontrą i zdobywam zwycięską bramkę. W strzałach 6:15 dla Szkotów.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez andzi dnia Czw 13:34, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

glazunio2

0-0

andzi

Mecz z roznymi momentami. Na poczatku meczu nawet udawalo mi sie zaatakowac. Mialem jedna, moze niezbyt dobra sytuacje, po ktorej Kanoute strzelil obok slupka. Do przerwy strzaly 2-1 dla mnie. W drugiej polowie juz calkowita dominacja andziego lecz pilkarze Celticu nie potrafili pokonac Palopa i mecz skonczyl sie bezbramkowym remisem.
Dzieki za mecz...

Ostatnio zmieniony przez glazek dnia Czw 19:05, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

Aktualizacja Tabelki. Proszę nie edytować postów i wyniki dodawać pod tym. Pozdrawiam.

Osobistą pochwałe ode mnie otrzymuje gracz - Pokrzywek , gracz rozegrał wszystkie mecze przed terminem(długo przed) i mimo słabej postawy w lidze, nie było jego rezygnacji. I dobrze bo konsekwencje za rezygnację będą, a teraz chciałbym was zapoznać(wewnętrzna CLG):

	Cytat:
	1.Pierwszego stopnia=UPOMNIENIE 2.Drugiego stopnia=ZAKAZ BRANIA UDZIAŁU W NASTĘPNEJ LIDZE. 3.Trzeciego stopnia=ZAKAZ BRANIA UDZIAŁU W LIDZE NA OKRES DWÓCH MIESIĘCY 4.Czwartego stopnia=CZARNA LISTA GRACZY NA OKRES DWÓCH MIESIĘCY

Życzę miłego grania i wygrywania bardzo zły diabeł

. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez Rafal6217 dnia Pią 19:24, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy

Ben_Ass

3:0

rymp@lus13

Mecz zdominowany przez Udinese, rywal miał jedyny strzał na bramkę na początku drugiej połowy, który sparował mój bramkarz. Potem po trzecim uderzeniu w konstrukcje dobija Di Natale, chwilę później Quagliarella, znowu słaba skuteczność i jeszcze raz Qua na koniec.
Dzięki.

Ben_Ass

2:0

Biszkopt

Biszkopt zagrał dość ofensywnie plus 'offside trap'. Na dodatek dość szybko łapie czerwoną kartę i jakby moja lekka przewaga, tylko nie chciało nic wejść. Strzelam dopiero lamersko po wyrzucie z autu (sorry) i Fenerbahce wzięło się za atak mojej bramki lecz gracze byli w słabej dyspozycji strzeleckiej. Nie grałem swojej piły niestety, bo czaiłem tylko na 'pułapki'. W końcówce Carlos? dostaje czerwoną a Quagliarella ładna asystę od obrońcy...tureckiego.
Dzięki

Ben_Ass

3:0

glazunio2

Sevilla zagrała ten mecz ultradefensywnie. W pierwszej połowie Palop miał trochę roboty w przeciwieństwie do mojego bramkarz. Musiałem jednak trochę podrasować przód bo ciężko yło się przedreć. Kanoute zmarnował sam na sam a za chwilę, pięknie w narożniku pola karnego przyjmuje piłę Di Natale, mija obrońce od długiego słupka (się podnieciłem się). Potem Quagliarella ze środka. Międzyczasie rywal miał jeszcze parę dobrych okazji, lecz to D'Agostino trafia na 3:0
Dzięki

Ben_Ass

5:0

Szamanaldo

Wynik otwiera Flores bombiąc przy słupku bezpańską piłkę na 13 metrze. Potem dwarazy Quagliarella ze środka. Po koniec drugiej połowy Di Natale lobem i Asamoah dobija po poprzeczce poprzedniego strzelca.
Dzięki

Ostatnio zmieniony przez Ben_Ass dnia Pią 23:06, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 4 razy

marky 6:1 juliusz93

Z początku wyrównany mecz, jednak wraz z strzeleniem pierwszej bramki w samej końcówce pierwszej połowy moja gra sie znacznie poprawiła i zaczałem lepiej konstruować akcje i skutecznie je wykańczać.

dzienks

Biszkopt

1-1

Senssej

Kolejny mecz który lamersko zremisowałem. Szyko stzreliłem gola na 1:0 pozniej do pustej bramki nie trafia Kazim... i to sie zemściło... po chwili przeciwnik wchodzi w moje pole karne jak w ser i strzela gola. Pozniej grałem strasznie słabo przeciwnik jednak nie potrafił tego wykorzystać. W końcówce zmieniłem ustawienie na bardziej ofensywne (szkoda że tak późno) jednak to co wyczniał bramkarz przeciwnika było niemożliwe... obronił 3 mocne 100% strzały (normalnie jak kuszczak [link widoczny dla zalogowanych]). Zagrałem słabo przeciwnikowi sprzyjało sczęście i niestety tylko remis smutny

Dzięki

Ostatnio zmieniony przez Biszkopt dnia Pią 15:46, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

nie ma to jak obiektywizm zszokowany

dla mnie mecz wyrównany, przez połowe ja cisnąłem a kolejną Ty, końcówka to fakt, mój bramkarz dał czadu

glazunio2

2-1

juliusz93

Hmm, takiego meczu jeszcze nie gralem. Wygralem choc chyba sprawiedliwszy bylby remis lub nawet wygrana rywala. W pierwszej polowie rywal mial tak znakomite sytuacje strzeleckie, ze powinien strzelil 3-4 bramki. Sam na sam z bramkarzem niewykorzystane. Co wiecej po bledzie Palopa juliusz mial sytuacje sam na sam z bramka. Niewielki kat, ale napastnik pudluje. Co nie udalo sie juliuszowi, udalo sie mi. Dokladne podanie w pole karne do Navasa, ktory mija obronce i strzela na pusta z 4 metrow. Staralem sie przycisnac, lecz w drugiej polowie FATALNY blad obroncy wykonujacego rzut wolny na mojej polowie, ktory podaje wprost pod nogi napastnika PSV. Ten pedzi 30 metrow do bramki i pakuje po dlugim rogu. Pozniej przejmuje inicjatywe, rywal dostaje czerwo i zmienia formacje na ta, z piecioma obroncami. Nie moglem sie przebic przez obrone. Dopiero w LOSS TIME po bledzie calej obrony Kanoute przebija sie przez trzech obronco odbierajac kazdemu z nich pilke i strzela bramke dacedujaca o zwyciestwie...
Dzieki za meczyk...

Ostatnio zmieniony przez glazek dnia Pią 17:00, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy

rymp@lus13

4-0

juliusz93

Od początku liczyły się dla mnie tylko 3pkt w tym meczu i mimo że Vagner Lov zepsuł ze dwie sety to w końcu Jo ustrzelił bramkę i odrazu mi sie lepiej grało. Wychodziły mi coraz składniejsze akcje i dołożyłem aby 3 bramki. Moja wygrana w tym meczu nie podlega żadnej dyskusji. Dzięki Wink

juliusz93

1:2

andzi

Mecz z moją przewagą. Zagrałem słabo, niekiedy popełniałem głupie błędy. Mimo to przeważałem. Pierwszy objąłem prowadzenie. Nakamurą minąłem dwóch obrońców i pewnie strzeliłem bramkę. Niedługo rywal wyrównał. Później "siedziałem" dość długo na połowie rywala, a ten gdy próbował zaatakować nie mógł się przebić przez moją obronę. Pod koniec połowy strzelam zwycięską bramkę. Rywal miał jeszcze dwie sety, do których doszedł przypadkiem (ahhh te rykoszety radosny

), lecz Boruc bronił pewnie. Ja tam jeszcze zwaliłem kilka dobrych sytuacji. W strzałach 8:14 dla mnie.

Dzięki.

Adrian1993 5:1 juliusz93

Mecz zaczynam dobrze. Już w 4 minucie strzelam gola od słupka. Rywal wyrównuje w 10 minucie. Długo się jednak nie cieszy tym wynikiem bo minutę później gola strzałem zza pola karnego strzela Vassell. W 29 minucie zdobywam trzecią, a w 44 czwartą bramkę i do przerwy mamy wynik 4:1. Po przerwie kontroluje przebieg meczu i piątą bramkę dokładam w loss time, za sprawą Benjaniego.

Dzięki.

adek4 4-0 LGZuczek

Od początku gram konsekwentnie w obronie, nie daje przeciwnikowi dojść do dogodnych okazji strzeleckich.Mi udaje się przeprowadzić łądną akcję i strzałem z 30 metrów zdobywam gola.Ogólnie przewazałem co doprowadzało do kolejnych goli, jednak przeciwnik też miał swoje okazje, których nie wykorzystał.Strzały 11-7.

adek4 2-1 juliusz93

Mecz trudny.Szybko wychodzę na dwubramkowe prowadzenie, lecz nie radzę sobie.Przeciwnik napiera co daje mu zniwelować straty.Do końca meczu jednak nie udaje mu się już nic strzelić i wynoszę kolejne trzy punkty.

adek4 4-1 andzi

Od początku zacięta walka.Ja pierwszy wychodzę na prowadzenie, lecz andzi szybko odrabia stratę.Później lekko przejąłem inicjatywę.W około 30 minucie przeciwnik otrzymuje czerwony kartonik, po podaniu z rzutu wolnego oddaje strzał, który pozwala mi wyjść na prowadzenie.Udaję mi się dołożyć jeszcze trzeciego gola.Jednak andzi nie odpuścił i w drugiej połowie cofnąłem się do obrony a to on nacierał.Dużo walki było, a ja coraz częściej naciskałem kwadrat w celu wybicia piłki.Nieraz było goraco pod moją bramką, jednak szczęście mnie nie opuszczało.W losstime podwyższam jeszcze na 4-1.Moim zdaniem wyrównane spotkanie i wynik nie słuszny, ale cóż tym razem szczęście było po mojej stronie.

Dzięki Wam za mecze wink

Ostatnio zmieniony przez adek dnia Pią 22:20, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 5 razy

Lisekx111

3-3

andzi

dobre wyrównane spotkanie... obfitujące w wiele bramek i sytuacji bramkowych... pierwszy na prowadzenie wychodzę już na początku spotkania po ładnym strzale z dystansu... następnie andzi bierze się do roboty i najpierw wyrównuje wynik meczu, a po chwili obejmuje prowadzenie 2-1... i tak kończy się pierwsza połowa... w drugiej doprowadzam do stanu 2-2..., który nie trwa długo bo rywal znów ucieka i jest 2-3... jednak w loss time napastnik mojej nędznej drużyny, pozwala sobie na kiwkę, która okazuje się efektywna... mija obrońcę i wykorzystuje sytuację 1 vs. 1... 3-3, dzięki za meczyk

marky 2:0 Lisekx111

spotkaniu towarzyszyły lekkie zacięcia co jakis czas co trochę denerwowało, sam mecz wyrównany z tym że rywal nie stwarzał klarownych sytuacji, strzelał ale niegroźne, ja oddałem mniej strzałów ale były one treściwe i ich skutkiem były bramki a to w tej grze chodzi.

dzienks

LGZuczek

1:4

andzi

Mecz wyrównany, może moja lekka przewaga. Gracze przeciwnika nie potrafią podawac, dlatego Zuczek przegrał. Ja też nie grałem super, ale nieco lepiej. W strzałach 8:13 dla mnie.

Dzięki.

Szamanaldo

2:6

andzi

Mecz z moją przewagą. W pierwszej akcji wychodze na prowadzenie. W 15 minucie rywal wyrównuje po karnym. Do końca połowy zdołałem jeszcze wyjść na prowadzenie. W pierwszych 10 minutach drugiej połowy strzelam 3 bramki. Pod koniec strzelam szóstą bramkę dla Celticu, a rywal w loss time ustala wyniki na 2:6. W strzałach 4:20.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez andzi dnia Pią 23:59, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy

Adrian1993 3:2 marky_ramone

Zapowiadał się ciężki mecz, ale jak spojrzałem na formę moich napastników wiedziałem że muszę wygrać ten mecz. W pierwszej połowie obejmuję prowadzenie za sprawą Benjaniego. Chwilę później gola zdobywa Vassel. Rywal zaraz po przerwie zmniejsza straty, ale za chwilę ja zdobywam trzecią bramkę. Marky zmienia taktykę i strzela bramkę. Mimo wszystko brakuje mu czasu żeby strzelić wyrównującą i to ja wygrywam mecz.

Dzięki.

Rafal6217

4-0

juliusz93
Strzały:10-5

Osiągnąłem przewagę w tym meczu. Miałem składniejsze ataki i kończyły się one bramkami, rywal częściej strzelał zza pola karnego, ale na tyle lekko że mój bramkarz łapał piłkę bez kłopotów. W 4,73 i 76 minutach trafiał Postiga, w 34min Derlei, Hat-trick Postigi który mu się należał za dobrą postawę w tym meczu, oddał chyba 3 strzały o ile się nie myle. Dzięki za mecz.

Aktualizacja Tabelki. Proszę nie edytować postów i wyniki dodawać pod tym. Pozdrawiam.

Dosia1987
1-0
glazunio2

Mecz pod dyktando przeciwnika.Poczatek meczy nalezy do mnie ok 15 min strzelam gola z dośrodkowania.Pózniej strzelam jeszcze w słupek.I na tym moja rola sie konczy w meczu.Reszta meczu wyglada tak że glazunio2 atakuje a ja sie bronie i wyprowadzam niby kontry po których nic sie nie dzieje.
Dzieki.

Adrian1993 2:0 dosia1987

Mecz z moją przewagą. Pierwszą bramkę strzela Geovanni po ładnym dośrodkowaniu po ziemi w pole karne Vassella. Niedługo potem strzelam, a właściwie to strzela sobie swojaka przciwnik. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, głową uderza Dunne, piłka odbija się od słupka, od głowy obrońcy i wpada do bramki. Do przerwy 2:0. Po przerwie kontrolowałem grę, przeciwnik stworzył sobie jedną dogodną sytuację, ale ją zmarnował, gdyż strzelił za lekko i prosto w bramkarza. Strzały na koniec 23:7.

Dzięki.

Ostatnio zmieniony przez Adrian1993 dnia Sob 13:52, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ben_Ass

3:0

dosia1987

Pierwsza połowa to tylko gra Udinese, po której prowadzą 2:0. Ok. 60 minuty pierwszy strzał w stronę mojego bramkarza i do końca meczu było jeszcze ich kilka. Di Natale strzela trzecią bramkę.
Dzięki.

P.S. Dzięki chłopaki za mecze; Kołcz pochwalił dobry finisz graczy Udine (w ostatnich sześciu kolejkach komplet i 18-1 w bramkach) Do następnej ligi !

Ostatnio zmieniony przez Ben_Ass dnia Sob 14:00, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz